Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2022

"Król" Dagmara Andryk

  🎉RECENZJA PRZEDPREMIEROWA🎉 Dzień dobry, Dzisiaj przychodzę do Was z najnowszą książką Pani Dagmary Andryki - „Król”, której premiera już 12 kwietnia tego roku! Był to mój pierwszy kontakt z warsztatem tej pisarki i pomimo niezbyt ciekawego początku, z ręką na sercu mogę obiecać, że nie raz sięgnę po powieści, które wyszły/wyjdą spod pióra tej Pani. Kryminał ten stanowi pierwszą część tetralogii „Anna Maria Kier”, która opowiada m. in., o kłamstwie, manipulacji, czy zatraconych wartościach. O czym jest ta historia? Nasza główna bohaterka - Anna Maria Kier, po przepracowaniu kilku pięknych lat w policji, przechodzi na emeryturę. Podczas wolnego, za główny cel stawia sobie nadrobienie straconego czasu ze swoim synem, którego porzuciła na rzecz ciężkiej pracy. Niestety jej syn zostaje ciężko chory. Kobieta zmuszona jest znaleźć nową pracę, by zarobić niezbędne pieniądze na leczenie swojego dziecka. Nasza bohaterka postanawia połączyć swoje siły z Wandą Lechicką - specjali

"Wszystkie twoje słabości" Krzysztof Myśliński

  Lubicie sięgać po debiuty? Zwłaszcza te spod pióra młodych autorów? Ja wprost uwielbiam, ponieważ zawsze mogę trafić na nieoszlifowany diament, którego rozwój kariery będę obserwować z radością i uznaniem! Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki Krzysztofa Myślińskiego, która nosi tytuł:  „Wszystkie twoje słabości”. Jeśli chodzi o gatunek to powieść ta należy do kryminałów, w której znajdziecie wątek mafijnych porachunków... Kogo końcówka poprzedniego zdania zachęciła jeszcze bardziej po sięgnięcie po tę pozycję? „Wszystkie twoje słabości opowiada o losach Tom’iego White’a, upadłego gwiazdora estrady włoskiego pochodzenia. Po obiecujących początkach kariery, stoczył się i wyjechał do Nowego Jorku, gdzie zarabiał na życie, grając w podrzędnym klubie Better Night. Podczas jednego z jego występów dochodzi do niespodziewanej strzelaniny, w której ginie starszy mężczyzna. Tom przypadkiem usłyszał rozmowę, z której wynika, że za masakrę odpowiedzialna jest amerykańska m

"Za kurtyną: Apogeum" Laura Savaes

Lubicie sięgać po książki z motywem podróży między światami, czy cofnięciem się kilka wieków wstecz lub z trójkątem miłosnym? Jeśli, któryś z tych motywów jest Twoim ulubionym, to zapraszam Cię do zapoznania się z moją nową recenzją :) Dzisiaj na warsztat wybrałam niedawną premierę Wydawnictwa YOU&YA, czyli „Za kurtyną: Apogeum”, autorstwa Laury Savaes. Pozycja ta stanowi pierwszy tom trylogii Za kurtyną i należy do gatunku Young Adult Fantasy. Byłam zaskoczona, że jest to debiut tej Pani, ponieważ podczas czytania, (poza kilkoma fragmentami) miałam wrażenie, że mam do czynienia z pisarką z kilku letnim stażem. Jak już jesteśmy w temacie autorki, to pragnę ją przeprosić za moją pomyłkę... Przez cały czas byłam przekonana, że mam do czynienia z zagraniczną pisarką. Dopiero kiedy poznałam całą historię Leny, z ciekawości zajrzałam do skrzydełka książki, w której znajdowały się informacje o pisarce, z których dowiedziałam się, że pochodzi ona z Polski - nawet nie wiecie

"Mój kochany mąż" Kimberly Belle

  „Wszyscy dowiedzą się, czego nie mówi jej mąż...” Dzień dobry, Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją dość dobrego thrillera od Kimberly Belle, czyli „Mój kochany maż”. Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej pisarki, ale nie ostatnie, ponieważ na mojej liście książek do przeczytania, znajduje się kilka jej dzieł. Thriller ten opowiada o zaledwie kilku godzinach z życia rodziny Lasky, podczas których wiele się dzieje. Jade i Cam są szczęśliwym małżeństwem - mają dwójkę zdrowych dzieci oraz prosperujący biznes w branży restauratorskiej. Niestety ich sielanka nie trwa zbyt długo. Pewnego dnia Jade wraz z dziećmi, zostaje zakładnikami zamaskowanego napastnika, który żąda okupu. Jeśli Cam nie dowiezie podanej sumy na czas, to wszyscy zostaną zabici. Od tej pory zaczyna się walka z czasem, której zaskakujący finał jest coraz bliżej... Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, podczas czytania „Mój idealny maż”, to fakt, że autorka od samego początku rzuciła mnie w wir zdarz

"Psychopata" Harold Schechter

  Tak jak pewnie większość z Was zauważyła, uwielbiam tematykę seryjnych morderców, więc nie mogłam przejść obojętnie obok nowości od Wydawnictwa Filia. Książka autorstwa Harolda Schechtera „Psychopata” opowiada o losach jednego z największych amerykańskich morderców - Rzeźnika z Plainfield (Eddiego Geina), którego zbrodnie stały się inspiracją do powstania takich filmów jak „Psychoza”, czy „Milczenie owiec”. Eddie Gein był cichym, małomównym i pomocnym mężczyzną. Na pierwszy rzut oka wydawał się normalnym, niczym wyróżniającym się facetem ze wsi, jednak jak dobrze wiemy cicha woda rzeki rwie... Gdyby zapytać lokalnych mieszkańców, nikt nie nazwałby go seryjnym mordercą. Jednak jedno feralne odkrycie ukazało coś zupełnie innego... W swoim domu morderca miał kolekcję głów. Żeby tego było mało, pozbawiał ludzkie ciała kawałków skóry, które używał do swoich chorych przebieranek. Spokojnie, w niektóre fragmenty ciał zaopatrywał się w miejscowym cmentarzu i do tego był nekrof

Wyszedł z domu i nie wrócił" Iwona Mejza

Dzień dobry, Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją kolejnego kryminału od Wydawnictwa Oficynka, czyli „Wyszedł z domu i nie wrócił”, autorstwa Iwony Mejzy. Ostatnio chwaliłam się Wam, że trafiam na same dobre kryminały, czy thrillery, jednak do tej powieści mam dość mieszane uczucia. Liczyłam na mroczny kryminał, jednak to co dostałam - według mnie - można zaliczyć do obyczajówki z nutką wątku sensacyjnego.  Do sięgnięcia po tę książkę zachęciła mnie kolorystyka okładki. Jest ona strasznie ładna, spodobał mi się odcień fioletu, który został w niej użyty. Niestety pomimo pięknego opakowania, wnętrze pozostawia wiele do życzenia - to oczywiście nie znaczy, że nie posiada żadnych zalet, ale o tym za chwilkę. Grupa policjantów z urokliwego Oświęcimia, przyjmuje sprawę dziwnego znaleziska na pobliskim cmentarzu. Podczas renowacji grobu, w jednej z trumien zostają odnalezione ciała dwóch trupów... Może nie byłoby to tak dziwne, gdyby nie fakt, że grób ten powinien być pusty. Po

"Kot w pustym mieszkaniu" Katarzyna Owsianko

Sięgacie po książki, które zawierają w sobie pewnego rodzaju metafory lub nawiązują do problemów codziennych, z którymi boryka się każdy z nas? Czasami sięgam po takie pozycje, ponieważ potrzebuję odpoczynku od thrillerów oraz kryminałów, więc dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki Pani Katarzyny Owsianko pt. „Kot w pustym mieszkaniu”. Moją uwagę, w tym dziele, przykuły dwie rzeczy: Okładka - jestem kociarą i nie mogłam przejść obojętnie wobec powieści, która na swojej okładce posiada rysunek kota, Tytuł - skojarzył mi się z jednym z moich ulubionych wierszy Wisławy Szymborskiej, o tym samym tytule co ta książka. Sięgając po tę lekturę spodziewałam się dość spokojnej obyczajówki, jednak dostałam coś zupełnie innego. Poznałam historię opowiedzianą oczami kota, który do tego jest alkoholikiem... Kto miał wcześniej do czynienia z dziwniejszym/ciekawszym połączeniem niż ten? „Kot w pustym mieszkaniu” to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia kota, który zostaje sam

"Śmierć tłumacza" Paweł Pollak

  Czy można zabić dla przekładu książki? Dzień dobry, Dzisiaj przechodzę do Was z recenzją kryminału od Wydawnictwa Oficynka, czyli dziełem Pana Pawła Pollaka, które nosi tytuł „Śmierć tłumacza”. Nie będę ukrywać, że przygodę z tą książką mogę zaliczyć do udanych i ciekawych, lecz będę zmuszona wspomnieć o kilku minusach, które mnie w tej historii irytowały/nudziły... Czy można zabić dla przekładu książki? Okazuje się, że tak. W środowisku tłumaczy śmierć kolegi po fachu wywoła ogromne poruszenie. Morderca nic sobie z tego nie robi, bo wierzy, że popełnił zbrodnię doskonałą. Jednak do akcji wkracza porucznik Kolonko, niepozorny mężczyzna w prochowcu z nieodłącznym papierosem elektronicznym w ustach, i coraz bardziej zacieśnia pętlę wokół sprawcy śmierci… Na początku chciałabym pochwalić autora za oryginalny pomysł na fabułę, była to moja pierwsza styczność z kryminałem, którego akcja toczy się wokół otoczenia tłumaczy językowych. Pan Paweł przedstawił dość intrygujący poj

"To wszystko dla ciebie" Louise Jensen

  Dzień dobry, Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją thrillera psychologicznego, który swoją premierę miał w drugiej połowie ubiegłego roku. „To wszystko dla ciebie” autorstwa Louise Jensen, to powieść, której zakończenie wywróciło moje życie do góry nogami! Była to moja pierwsza styczność z warsztatem tej Pani, ale jeśli inne jej dzieła są w podobnym klimacie, to jak najszybciej muszę się z nimi zapoznać! Oto Walshowie, przykładowa rodzina z przedmieść, która tylko zgrywa pozory i udaje, że jest idealną rodziną. Ellen oraz Aiden posiadają dwóch synów - Kierona oraz Connora. Niestety pierwszy z nich jest poważnie chory, a drugi zrobił coś, o czym nie może nikomu powiedzieć, nawet swoim najbliższym... Spokojnie ich rodzice nie są bez skazy, matka jest na krawędzi załamania, a ojciec jest skończonym kłamcą, który na dodatek zdradza swoją małżonkę i planuje odciąć się od chorej rodzinki.... Pewnego dnia jeden z synów zostaje porwany, a jego najbliżsi zrobią wszystko by ich s

"Udane życie?" Marianna Schreiber

  Czytacie poezję? Często sięgacie po tomiki wierszy? Jeśli tak ,to przychodzę do Was z recenzją dzieła Marianny Schreiber, które nosi tytuł „Udane życie?”. Przyznam się, że do sięgnięcia po tę powieść skusiła mnie głównie okładka, spodziewałam się czegoś lekkiego, a tutaj dostałam coś zupełnie innego. Dostałam szczery, ciepły i poruszający tomik, w którym autorka, wierszem opisuje swoje myśli, uczucia, wspomnienia, czy aktualne przeżycia. „Udane życie?” to opowieść o pewnym dziecku, które wychowało się w strachu, lęku i braku spokoju w domowym ognisku. Los nie był dla niego łaskawy. Czas nie zmieniał warunków, tylko przestrzeń... Autorka, za pomocą poezji, wprowadza czytelnika w swoją przestrzeń i jedyne czego pragnie, to by ten odpowiednio się w nią zagłębił, by odnalazł jej przekaz. Historia Marianny jest przysłowiowo „o wszystkim i o niczym”. Podczas czytania targały mną skraje emocje - niektóre wiersze spowodowały uśmiech na twarzy, jednak znalazły się też takie, kt

"Tokio Ever After" Emiko Jean

Kto z Was nie marzył w dziedzictwie by zostać księciem, bądź księżniczką? A kto z Was czytał może „Pamiętnik Księżniczki”, kiedy był mały/a? Jeśli na jedne z tych pytań odpowiedziałeś/aś tak, to zapraszam do zapoznania się z moją recenzją :) Dzisiaj przybliżę Wam bardzo interesującą powieść, którą jest „Tokio Ever After”, autorstwa Emiko Jean. Nim opowiem o powieści - kilka słów o okładce. Czy tylko dla mnie jest ona przepiękna i przykuwa uwagę? Może przez zdjęcie nie widać każdego z jej detali, jednak na żywo jest jeszcze piękniejsza  i pewnie głównie dla niej, kupiłabym tę powieść w księgarni. Mimo, że na co dzień nie czytam młodzieżówek, to historia Izumi skradła moje serce i pewnie przez długi czas o niej nie zapomnę. Podczas czytania miałam wrażenie jakbym czytała nowszą wersję kopciuszka, a że ostatnio mam fazę na baśnie, to musiałam przeczytać tę pozycję. „Tokio Ever After” to urocza, pełna uczuć oraz emocji lektura, która nie raz spowoduje u Was łzy wzruszenia. Iz

"Sztejer. Umarły syn" Robert Foryś

  Dzień dobry, Kojarzycie Wydawnictwo WarBook? Jeśli nie, to spieszę Wam z pomocą i podzielę się z Wami kolejną recenzją książki, którą od nich otrzymałam, w ramach współpracy recenzenckiej. Dzisiaj na celownik bierzemy historię mojego ulubionego bohatera Sztejera od Pana Roberta Foryś.  „Sztejer. Umarły syn” to książka z gatunku fantasy z postapokaliptycznym wątkiem, która swoją premierę miała całkiem niedawno, dokładnie 9 marca, (o ile mnie pamięć nie myli). Mimo, że powieść ta posiada prawie 400 stron, to czyta się ją bardzo szybko - przez ilość akcji będziecie chcieli poznać jak najszybciej dalszy bieg historii i trudno będzie Wam się od niej oderwać. Pokochałam Vincenta Sztejera i jego opowieści pochłaniam w jedną noc. W świecie po Zagładzie wartością nie jest dobro czy zło, lecz przetrwanie. Gdy spotkam na swojej drodze człowieka czy mutanta, muszę dobrać odpowiedni rodzaj broni. A ludzie wcale nie są łatwiejszymi przeciwnikami, zwłaszcza jeśli stoją za nimi potężne

"Obietnica gangstera" Anna Wolf

  🎉RECENZJA PRZEDPREMIEROWA🎉 „On zawsze dotrzymuje danego słowa...” Dzień dobry, Dzisiaj przychodzę do Was z najnowszą książką od Pani Anny Wolf - „Obietnica gangstera”, dzięki której po raz kolejny miałam styczność z rodziną Tarasow, której strasznie mi brakowało. Uwielbiam twórczość tej Pani. To głównie jej zawdzięczam polubienie powieść z gatunku romans, które kiedyś omijałam szerokim łukiem. Jednak kiedy przeczytałam „Parker Rain”, coś się we mnie zmieniło i zakochałam się w twórczości tej pisarki. Ale wracając do „Obietnicy gangstera”, mogę zapewnić Was, że nie zabraknie w nim akcji i brutalnego świata mafii. Książką ta świetnie współgra z innymi częściami mafijnej serii Pani Anny - brak między nimi niespójności. Co tu dużo mówić - wszystkie części łączą się w jedną, spójną całość! Bezwzględny mafijny świat, wolny strzelec, który za nic ma zarówno prawo jak i reguły obowiązujące w przestępczym świecie i dziewczyna, która w przerażających okolicznościach traci ukocha

"Idealny dzień" Ruth Heald

  Dzień dobry, Dzisiaj przychodzę do Was z dobrymi wiadomościami, otóż dzisiaj z rana miałam bardzo trudny egzamin... W ten weekend będę mogła w końcu odetchnąć od nauki i zająć się czytaniem, więc przygotujcie się, że przez cały tydzień recenzje będą się pojawiać codzienne! A wracając do dzisiejszej książki... Kto z Was jest już po ślubie? A kto dopiero przed? Pamiętacie te długie przygotowania do tak ważnego dnia w Waszym życiu? Uzgodnienie terminu, wybranie sukni, czy garnituru, zaproszenie gości, wybranie menu... Wszystko w tym dniu musi być perfekcyjne i dopięte na ostatni guzik... A co jeśli kilka dni przed Waszym ślubem, dowiedzielibyście się, że Wasza druga połówka ma co do Was niezbyt szczere intencje? No właśnie taki wątek znajdziecie w najnowszej książce Ruth Heald, która nosi tytuł „Idealny dzień”. Jest to dość dobry thriller psychologiczny, który miał swoja premierę w ubiegłą środę i który nie raz Was zaskoczy! Lauren oraz Adam są parą już od kilku lat, w ko

"Podszepty" Danuta Szulczyńska - Miłosz

  „Wszyscy jesteśmy zamknięci w pętli wiecznego powrotu” Dzień dobry, Dzisiaj mam za zadanie zaznajomić Was z debiutem Pani Danuty Szulczyńskiej-Miłosz, który nosi tytuł „Podszepty”. Kiedy dotknęłam do ręki tę powieść, przeraziły mnie dwie rzeczy: - objętość, historia ta liczy ponad 600 stron!, - mroczna, pełna tajemnic okładka, od której nie potrafię oderwać wzroku. „Podszepty” stanowi połączenie trzech gatunków: zawiera nutkę thrillera, kryminału oraz sensacji, dlatego każdy fan, z któregoś z tych rodzai znajdzie coś dla siebie :) Wielki, stary dwór otoczony zaniedbanym ogrodem i przeogromnym parkiem jest upiornie odpychający, a jednocześnie przyciąga do siebie jak magnes. Dwoje nieznanych sobie ludzi dręczą sny, które przenoszą ich tam niemal każdej nocy. Nie wiedzą, dlaczego tak się dzieje, jednak wyraźnie czują, że w murach domu uwięzione jest zło. Artysta Seweryn Gardy wraz z księdzem Wincentym, proboszczem z miejscowego kościoła, chcą poznać przyczynę tych zagadkowyc

"Rozmowy z psychopatami. Masowi mordercy i szaleńcy" Christopher Berry-Dee

Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak się ucieszyłam kiedy zobaczyłam zapowiedź tej książki oraz moment, w którym otworzyłam przesyłkę z nią. Dla niewtajemniczonych: uwielbiam tematykę seryjnych morderców, czy psychopatów, więc chcąc nie chcąc, recenzja tej pozycji pojawiała się na moim koncie jako 200 post. Książka Christophera Berry-Dee, która nosi tytuł: „Rozmowy z psychopatami. Masowi mordercy i szaleńcy” to dość ciężka lektura. Myślałam, ze przeczytam ją w maks dwa wieczory, ale przez podjętą tematykę byłam zmuszona odłożyć powieść na półkę i chwilę od niej odpocząć i zająć myśli czymś inny. W pozycji tej zostają omówione przypadki takich zbrodni jak m.in., masakra na kampusie Uniwersytetu Teksańskiego w Austin, czy strzelaniny w szkołach w Sandy Hook i Dunblane. Pisarz udowodnił, że tak naprawdę wszędzie możemy trafić na masowych zabójców i nigdzie nie możemy czuć się bezpieczni. Do teraz czuję ciarki na plecach jak pomyślę o niektórych przypadkach... Poza przytoczen

"Koniec mężczyzn" Christina Sweeney-Baird

  „Tylko mężczyźni przenoszą wirus... Tylko kobiety mogą nas ocalić...” Czy zastanawialiście się jakby wyglądał nasz świat bez obecności mężczyzn? Ja nie potrafię wyobrazić sobie dnia bez nich, to byłoby duże wyzwanie... Autorka Christina Sweeney-Baird w swoim najnowszym thrillerze „Koniec mężczyzn”, pokazała świat w czasie pandemii wirusa, której nosicielami są kobiety i który zabija tylko mężczyzn. Kiedy zobaczyłam tytuł tej powieści wiedziałam, że muszę ją mieć, ale czy się zawiodłam? Niekoniecznie! Niby spodziewałam się dość mocnego thrillera, którego niestety autorka mi nie zaserwowała, jednak muszę przyznać, że „Koniec mężczyzn” jest historią, która da Wam dużo do myślenia. Szkocja, rok 2025. Na oczach doktor Amandy MacLean umiera pacjent, który przed chwilą trafił do szpitala. Niedługo taki sam los spotyka kolejną osobę. I kolejną. Wszystko wskazuje na to, że to nowa, śmiertelna choroba, której nie sposób zatrzymać. I która atakuje tylko mężczyzn. Gdy władze lekcew

"Telepata" Adrian Ksycki

„Tajemnicze uprowadzenie. Zbrodnia sprzed lat. Tylko on może odkryć prawdę...” Dzień dobry, Dzisiaj recenzja kolejnego thrillera/kryminału, tym razem od Wydawnictwa Czarna Owca, czyli „Telepata”, autorstwa Adriana Ksyckiego. Muszę powiedzieć, że w tym roku wydawnictwa szczególnie nas - fanów thrillerów oraz kryminałów - rozpieszczają i każda, z ich kolejnych nowości, jest coraz to lepsza od poprzedniej. Mi to oczywiście nie przeszkadza i z niecierpliwością wyczekuję kolejnych premier :) Ale wracając do dzisiejszej powieści... Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością tego Pana i zaliczam go do udanych. Książka ta kupiła mnie już od pierwszego rozdziału i byłam strasznie ciekawa w jaki sposób pisarz poprowadzi fabułę. Z placu zabaw w Poznaniu bez śladu znika mała dziewczynka. Policja próbuje ustalić, czy dziecko zostało porwane, ale niespodziewanie dowody doprowadzają śledczych do morderstwa sprzed lat. W tym czasie w mieście dochodzi do kolejnego zaginięcia. Bezsilna

"Skrawki" Krzysztof Jóźwik

  „Tak, zdawał sobie sprawę, że jest mordercą, ale nie przejmował się tym. Ważne, że ich śmierć nie szła na marne...” Dzień dobry, Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją dość dobrego thrillera, który swoją premierę miał dwa dni temu - mowa tutaj o nowości od Pana Krzysztofa Jóźwika, która nosi tytuł „Skrawki”. Była to moja pierwsza styczność z warsztatem tego pisarza i jestem pewna, że nie ostania. Nadal nie mogę się pozbierać przez fakt, że dałam się omotać pisarzowi jak małe dziecko i zakończenie, które myślałam, że odgadłam, wywróciło moje życie do góry nogami! W okolicach Warszawy zostają odnalezione resztki zwłok, bestialsko okaleczonych mężczyzn. Morderca jest bardzo brutalny i pozostawia niewiele z ciał swoich ofiar. Policja próbuje odnaleźć złoczyńcę i odpowiedzieć na pytanie: dlaczego zamordowanym brakuje większości mięśni i innych narządów wewnętrznych? Niestety czas działa na ich niekorzyść. Nadal giną kolejni mężczyźni, a nie zapowiada się by morderca, w najbliżs

"Dlaczego szkoła Cię wkurza i jak ją przetrwać" Mikołaj Marcela

Kto z Was nadal chodzi do szkoły? A kto ten etap ma już dawno za sobą? Mimo, że jestem już na studiach i to na trzecim roku, to do tej pory pamiętam moją znienawidzoną nauczycielkę biologii i chemii, która śni mi się po nocach... Czy są tutaj osoby, które zawsze liczyły/sprawdzały , który przykład z matematyki będą wykonywani przy tablicy? A pamiętacie plotkowanie z koleżanką/kolegą z ławki? Wszystko było wtedy bardziej ciekawsze niż taka głupia lekcja historii, czy przyrody, prawda? Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją poradnika Pana Mikołaja Marcela, który nosi tytuł „Dlaczego szkoła cię wkurza i jak ją przetrwać”. Kiedy słyszę słowo „poradnik” to mam skojarzenia z nudną książką, w której będzie sama teoria, napisana fachowym językiem, którego nie będę w stanie zrozumieć. Nie mogłam się bardziej mylić! Ta książka jest po prostu genialna! W środku tej pozycji znajdziecie wiele porad oraz przemyśleń, które zostały napisane lekkim i miłym dla oka piórem. Bałam się, że będę

"W twoim blasku" Eliana Lascaris

  „Nie wszystkie blizny widać gołym okiem... Blizny, których nie widać, bolą tak samo jak te widoczne...”   Dzień dobry, Dzisiaj znowu recenzja kolejnego romansu - spokojnie, na półce czekają już na mnie same dobre thrillery i kryminały, o których niedługo Wam opowiem. „W twoim blasku” jest kolejną książką, która wyszła spod pióra Eliany Lascaris. Była to historia lepsza od tej, o której pisałam Wam w niedzielę, kto nie widział poprzedniego postu, zachęcam by szybko to nadrobił! Czytając opis wydawniczy tego dzieła, przygotowałam się na słodką historię o miłości, jednak autorka zaserwowała mi coś zupełnie innego. Brak tutaj delikatności oraz słodyczy, zamiast tego dostaniecie moc bólu, cierpienia oraz fragmenty na temat pokonywania własnych lęków oraz słabości.   Historia opowiada o losach Leanne oraz Leo. Kobietę poznajemy w trudnym okresie jej życia, otóż zostaje zdradzona przez najbliższe w jej życiu osoby - chłopaka i swoją najlepszą przyjaciółkę. Później okazuje się,

"Milczenie lasu" Kimi Cunningham Grant

"Możesz zapaść się pod ziemię. I tak nie uciekniesz przed prawdą... Przed prawdą nie ma ucieczki” Dzień dobry, Dzisiaj kilka słów o nowości od Wydawnictwa Słownego, czyli „Milczenie lasu” autorstwa Kimi Cunningham Grant. Niestety po przeczytaniu tej książki mam strasznie mieszane uczucia co do niej. Spodziewałam się dość mocnego thrillera, jednak czegoś mi tutaj zabrakło. Po przeczytaniu ostatniego zdania czułam straszny niedosyt, który czuję aż do teraz. Jeśli chodzi o gatunek, to lekturę tę nazwałabym obyczajówką z elementami thrillera psychologicznego. Jednak - mimo mieszanych uczuć - przeczytałam tę powieść do końca. Szczerze sama nie wiem czemu... ta książka ma w sobie to coś, co sprawia, że nie mogłam się od niej oderwać aż do ostatniej strony. „Milczenie lasu” to pozycja, która zamiast dreszczyku emocji chwyci Was za serce! O czym jest ta historia? Poznajemy tutaj Coopera oraz jego córeczkę - Finch, którzy od ośmiu lat mieszkają samotnie w maleńkim domku na odl

"Russell" Annie Jackson

„Droga do miłości nie jest prosta...” Dzień dobry, Dzisiaj kilka słów na temat książki pt., „Russell”, która wyszła spod ręki Annie Jackson. Spodziewałam się, że będzie to zwykła obyczajówka lub romans, o którym zapomnę, zaraz po jego przeczytaniu i odłożeniu na półkę. Jednak czym dalej w las, tym bardziej przekonywałam się do tej lektury i zrozumiałam, że „Russell” nie jest zwykłą książką, której na początku się spodziewałam. O czym jest ta powieść? Do parafii ewangelickiej w Polsce przyjeżdża grupa filmowa, w celu nagrania filmu o Janie Kalwinie. Przy okazji ekipa postanawia przeprowadzić eksperyment społeczny, polegający na tym, że każdy aktor mieszka ze swoją asystentką w jednym, małym baraku. I w ten oto sposób nasza główna bohaterka - Annie, zostaje asystentką dużo starszego oraz niezwykle popularnego aktora - Russella. Nie przypadają oni sobie jednak do gustu... Ich relacji towarzyszą liczne kłótnie, czy rękoczyny. Z czasem jednak zaczyna się coś zmieniać... Czy po