Dzień dobry,
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją thrillera psychologicznego, który swoją premierę miał w drugiej połowie ubiegłego roku. „To wszystko dla ciebie” autorstwa Louise Jensen, to powieść, której zakończenie wywróciło moje życie do góry nogami! Była to moja pierwsza styczność z warsztatem tej Pani, ale jeśli inne jej dzieła są w podobnym klimacie, to jak najszybciej muszę się z nimi zapoznać!
Oto Walshowie, przykładowa rodzina z przedmieść, która tylko zgrywa pozory i udaje, że jest idealną rodziną. Ellen oraz Aiden posiadają dwóch synów - Kierona oraz Connora. Niestety pierwszy z nich jest poważnie chory, a drugi zrobił coś, o czym nie może nikomu powiedzieć, nawet swoim najbliższym... Spokojnie ich rodzice nie są bez skazy, matka jest na krawędzi załamania, a ojciec jest skończonym kłamcą, który na dodatek zdradza swoją małżonkę i planuje odciąć się od chorej rodzinki.... Pewnego dnia jeden z synów zostaje porwany, a jego najbliżsi zrobią wszystko by ich sekrety nie ujrzały światła dziennego. Co starają się chronić? I co się stanie, kiedy ich tajemnice wreszcie wyjdą na jaw?
Historia Ellen oraz Aidena i ich synów jest pełna tajemnic oraz kłamstw - to głównie przez klimat tej powieści nie potrafiłam przestać jej czytać. Strasznie mi się spodobała atmosfera tej fabuły, w której każdy bohater dusił coś w sobie i był w stanie zrobić wszystko, by jego sekrety były bezpieczne. Ogólnie historia ta podzielona jest na trzy części:
Pierwsza - opowiada o tym co się działo przed wspomnianym porwaniem - akcja tutaj była dość powolna, ale to tylko dlatego byśmy mogli lepiej poznać głównych bohaterów,
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją thrillera psychologicznego, który swoją premierę miał w drugiej połowie ubiegłego roku. „To wszystko dla ciebie” autorstwa Louise Jensen, to powieść, której zakończenie wywróciło moje życie do góry nogami! Była to moja pierwsza styczność z warsztatem tej Pani, ale jeśli inne jej dzieła są w podobnym klimacie, to jak najszybciej muszę się z nimi zapoznać!
Oto Walshowie, przykładowa rodzina z przedmieść, która tylko zgrywa pozory i udaje, że jest idealną rodziną. Ellen oraz Aiden posiadają dwóch synów - Kierona oraz Connora. Niestety pierwszy z nich jest poważnie chory, a drugi zrobił coś, o czym nie może nikomu powiedzieć, nawet swoim najbliższym... Spokojnie ich rodzice nie są bez skazy, matka jest na krawędzi załamania, a ojciec jest skończonym kłamcą, który na dodatek zdradza swoją małżonkę i planuje odciąć się od chorej rodzinki.... Pewnego dnia jeden z synów zostaje porwany, a jego najbliżsi zrobią wszystko by ich sekrety nie ujrzały światła dziennego. Co starają się chronić? I co się stanie, kiedy ich tajemnice wreszcie wyjdą na jaw?
Historia Ellen oraz Aidena i ich synów jest pełna tajemnic oraz kłamstw - to głównie przez klimat tej powieści nie potrafiłam przestać jej czytać. Strasznie mi się spodobała atmosfera tej fabuły, w której każdy bohater dusił coś w sobie i był w stanie zrobić wszystko, by jego sekrety były bezpieczne. Ogólnie historia ta podzielona jest na trzy części:
Pierwsza - opowiada o tym co się działo przed wspomnianym porwaniem - akcja tutaj była dość powolna, ale to tylko dlatego byśmy mogli lepiej poznać głównych bohaterów,
Druga
- obejmuje wydarzenia po porwaniu - akcja tutaj zaczyna przyspieszać,
jeśli czytacie tę książkę wieczorem, to przygotujcie się na nieprzespaną
noc, ponieważ trudno będzie Wam się od niej oderwać,
Trzecia - wydarzenia, które dzieją się kilka miesięcy po uprowadzeniu - niestety nie do końca mnie ta część kupiła, jednak nie mówię, że mnie w pewnym stopniu nie zaskoczyła.
Trzecia - wydarzenia, które dzieją się kilka miesięcy po uprowadzeniu - niestety nie do końca mnie ta część kupiła, jednak nie mówię, że mnie w pewnym stopniu nie zaskoczyła.
Jeśli chodzi o portrety psychologiczne, to zostały one dopięte na ostatni guzik - mimo, że pierwsza część odpychała mnie od czytania, to jednak pozwoliła mi poznać lepiej postacie, występujące w książce. Pomocna w tym również była narracja pierwszoosobowa, zastosowana przez autorkę.
Mimo, że „To wszystko dla
ciebie” należy do thrillerów, zmusi Was do refleksji na niektóre
kwestie. Autorka poruszyła tutaj wątek matczynej miłości - pokazała do
czego zdolna jest każda matka, by jej dziecko było bezpieczne i zdrowe.
Czy książkę polecam? Jest to must have dla fanów thrillerów psychologicznych! Autorka potrafi zbudować niezapomniany klimat oraz zwodzić czytelnika za nos. W tej powieści nic nie jest pewne, w tej historii wszystko może się wydarzyć - słowo! Powieść tę przeczytacie w maks dwa wieczory i zapewni Wam ona dużą dawkę emocji na kilka godzin.
Kto z Was czytał? Jak wrażenia? A kto dopiero zamierza?🤓
Miłego dnia💕
Komentarze
Prześlij komentarz