Przejdź do głównej zawartości

"Skrawki" Krzysztof Jóźwik

 „Tak, zdawał sobie sprawę, że jest mordercą, ale nie przejmował się tym. Ważne, że ich śmierć nie szła na marne...”

Dzień dobry,

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją dość dobrego thrillera, który swoją premierę miał dwa dni temu - mowa tutaj o nowości od Pana Krzysztofa Jóźwika, która nosi tytuł „Skrawki”. Była to moja pierwsza styczność z warsztatem tego pisarza i jestem pewna, że nie ostania. Nadal nie mogę się pozbierać przez fakt, że dałam się omotać pisarzowi jak małe dziecko i zakończenie, które myślałam, że odgadłam, wywróciło moje życie do góry nogami!

W okolicach Warszawy zostają odnalezione resztki zwłok, bestialsko okaleczonych mężczyzn. Morderca jest bardzo brutalny i pozostawia niewiele z ciał swoich ofiar. Policja próbuje odnaleźć złoczyńcę i odpowiedzieć na pytanie: dlaczego zamordowanym brakuje większości mięśni i innych narządów wewnętrznych? Niestety czas działa na ich niekorzyść. Nadal giną kolejni mężczyźni, a nie zapowiada się by morderca, w najbliższej przyszłości, planował zakończyć swoje żniwo... Czy policjanci dowiedzą się całej prawdy? Co ze zbrodniami ma wspólnego trójka mieszkających w Aninie sąsiadów? Kim jest zwyrodniały morderca?

Czytając opis czułam, że będzie to mocna i brutalna powieść, ale nie spodziewałam się, że aż tak -dlatego osobom o słabych nerwach lub wrażliwych na krew itd., radzę trzymać się od tej powieści z daleka! Kiedy przeczytałam pierwszy rozdział całkowicie zatraciłam się w fabule. Po prostu chciałam więcej, a czym bliżej końca byłam, tym bardziej zaskoczona byłam tokiem wydarzeń i co chwilę zadawałam sobie pytanie, co takiego się kurka wydarzyło?!

Do tej pory nie potrafię określić jakie emocje mną zawładnęły podczas czytania. „Skrawki” to istny rollercoaster emocji, przez który poczujecie strach, obrzydzenie, żal czy nienawiść do któregoś z bohaterów. Co tu dużo mówić, Pan Krzysztof rozwalił moje emocje na małe „skrawki”...

Jeśli chodzi o brutalność, sądziłam, że po przeczytaniu kilku książek Maxa Czornyja żaden autor nie spowoduje u mnie wielkiego obrzydzenia niż ten autor... nie mogłam się bardziej mylić. Kiedy czytałam opisy rzeczy, których dokonywał nasz morderca, musiałam przerywać czytanie. Bolała mnie każda część ciała, która akurat była opisana i musiałam zająć myśli czymś innym.

Czy w powieści występują zwroty akcji? Kochani, znajdziecie ich tutaj całkiem sporo. Owszem na początku fabuła jest odrobinę powolna, ale z każdym kolejnym rozdziałem przyspiesza i nie zwalnia aż do ostatniej strony.

Co do zakończenia... one jest po prostu genialne! Jak już mówiłam spodziewałam się innego finału, jednak to co zaserwował mi ten autor, było o niebo lepsze od moich oczekiwań. Takich thrillerów chcę po prostu więcej! Panie Krzysztofie, zyskał Pan kolejną fankę, która będzie kupować Pańskie książki w ciemno!

Czy książkę polecam? Jeśli szukacie thrillera, który po przeczytaniu nie da o sobie szybko zapomnieć i spowoduje u Was obrzydzenie, to ta lektura jest czymś dla Was.„Skrawki” to powieść, którą należy kupić bez czytania opinii innych, mogę Wam obiecać, że się nie zawiedziecie.

I mała rada: radzę czytać książkę po zmroku - lepiej wczujecie się w klimat i będziecie mieć ciarki na plecach.

Kto z Was już czytał? Jak wrażenia? A kto dopiero zamierza? Po którą powieść tego autora powinnam sięgnąć teraz?🤓
Miłego dnia💕

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Choose Cthulhu 12: Cień spoza czasu

  „C ień spoza czasu ” autorstwa Giny Valris  to już 1 2  tom serii gier paragrafowych Choose Cthulhu, którą po prostu uwielbiam! Chyba nie muszę mówić, że cała kolekcja bardzo dobrze prezentuje się na mojej półce, prawda? Cały cykl został bardzo pięknie wydany - sam pomysł, by każda z tych części przypominała zniszczony dziennik, była strzałem w dziesiątkę... Zanim jednak przybliżę Wam „fabułę” historii, w której czeka na Was wiele trudnych decyzji, przypomnę: czym są gry paragrafowe. To taki rodzaj książki, w której czytelnik sam decyduje, jaki następny ruch wykona jego bohater - na końcu prawie każdej strony będzie czekać na Was wybór dwóch lub trzech opcji, które poprowadzą Was do kolejnego paragrafu... Powtarzacie ten „ruch” aż do momentu, w którym Wasze opowiadanie kończy się napisem „koniec”. Nic skomplikowanego, prawda? Jeszcze wczoraj byłeś Nathanielem Wingate Peasleyem, profesorem ekonomii politycznej na Uniwersytecie Miskatonic. Nagły atak amnezji zabrał ci pięć lat życia. K

"Demony przeszłości. Tom II" Monika Czugała

  „Tam, gdzie króluje miłość, wszystko inne przestaje mieć znaczenie...” "Demony przeszłości" to drugi tom dylogii Moniki Czugały, który kontynuuje dramatyczną i pełną napięcia historię Aymary. Główna bohaterka ponownie staje przed życiowym wyzwaniem, które tym razem jest jeszcze bardziej przerażające i skomplikowane. Gdy Aymara zaczyna wierzyć, że jej życie w końcu się ułoży, na horyzoncie pojawia się Teo – młodszy brat Morte, jeszcze bardziej bezwzględny i okrutny niż jego brat. Teo, zdeterminowany, by wykorzystać Aymarę w swojej chorej grze, nie spodziewa się jednak, że jego plany legną w gruzach. Zamiast triumfu, konfrontacja z Juanem Manuelem kończy się fiaskiem, a w rezydencji pojawia się tajemniczy gość, który może zagrozić wszystkim. .. Aymara staje przed trudnym wyborem: po której stronie stanąć? Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy dowiadujemy się, że nosi ona pod sercem dziecko, które ma odegrać kluczową rolę w przyszłości rodu. Ta informacja może

"Kamienne figurki" Lloyd Devereux Richards

  "Kamienne figurki" to thriller, który od pierwszych stron przyciąga uwagę nie tylko swoją intrygującą fabułą, ale także wyjątkowym wydaniem. Piękna, tajemnicza okładka oraz barwione brzegi książki ozdobione plątaniną gałęzi drzew idealnie oddają klimat opowieści, jak i skomplikowaną naturę fabuły. Lloyd Devereux Richards stworzył dzieło, które wciąga w swoje szpony od pierwszych stron i nie puszcza aż do końca. W gęsto zalesionych wąwozach południowej Indiany odnajdywane są zwłoki młodych kobiet. Każdej ofierze towarzyszy kamienna figurka, wyrzeźbiona na wzór magicznych posążków rdzennych plemion Papui-Nowej Gwinei. Dochodzenie prowadzi agentka Christine Prusik, główny antropolog sądowy w biurze FBI z Chicago. Dziesięć lat wcześniej badała podobne artefakty podczas prac terenowych w Nowej Gwinei. Teraz musi ustalić, czy sprawy są ze sobą powiązane, czy też mają do czynienia z koszmarnymi fantazjami zwyrodnialca. "Kamienne figurki" wyróżniają się na tle innych thri