Przejdź do głównej zawartości

"Koniec mężczyzn" Christina Sweeney-Baird

 

„Tylko mężczyźni przenoszą wirus... Tylko kobiety mogą nas ocalić...”

Czy zastanawialiście się jakby wyglądał nasz świat bez obecności mężczyzn? Ja nie potrafię wyobrazić sobie dnia bez nich, to byłoby duże wyzwanie... Autorka Christina Sweeney-Baird w swoim najnowszym thrillerze „Koniec mężczyzn”, pokazała świat w czasie pandemii wirusa, której nosicielami są kobiety i który zabija tylko mężczyzn. Kiedy zobaczyłam tytuł tej powieści wiedziałam, że muszę ją mieć, ale czy się zawiodłam? Niekoniecznie! Niby spodziewałam się dość mocnego thrillera, którego niestety autorka mi nie zaserwowała, jednak muszę przyznać, że „Koniec mężczyzn” jest historią, która da Wam dużo do myślenia.

Szkocja, rok 2025. Na oczach doktor Amandy MacLean umiera pacjent, który przed chwilą trafił do szpitala. Niedługo taki sam los spotyka kolejną osobę. I kolejną. Wszystko wskazuje na to, że to nowa, śmiertelna choroba, której nie sposób zatrzymać. I która atakuje tylko mężczyzn.
Gdy władze lekceważą ostrzeżenia ze strony MacLean, sytuacja w szybkim tempie staje się tragiczna. Lokalne ognisko błyskawicznie przybiera rozmiary globalnej pandemii. Połowa populacji żyje w strachu przed śmiertelną chorobą...

Po przeczytaniu tej lektury, muszę się przyznać, że nie spodziewałam się tak realistycznej fabuły. Bardzo zszokował mnie obraz świata, z którego zniknęli wszyscy mężczyźni oraz chłopcy. Autorka miała bardzo ciekawy pomysł na fabułę, którą podzieliła na kilka części: przedtem, wybuch, panika, rozpacz, przetrwanie, powrót do normalności, siła, adaptacja oraz pamięć.Pani Christina idealnie ukazała uczucia bohaterów m.in., ich  rozpacz po stracie bliskiego, czy strach...

Nie potrafiłam oderwać się od czytania i to nie tylko za sprawą przyjemnego pióra autorki, ale dziwnego wrażenia deja vu, który ogarnął mnie podczas poznawania całej historii. Czytając miałam wrażenie jakbym cofnęła się do początku pandemii COVID-19. Pamiętacie ten strach, który ogarnął ludzi? Autorka zaserwowała nam dokładnie to samo. Była panika, strach, rozpacz, pospieszne szukanie ratunku, czy próba akceptacji obecnej sytuacji. Nie będę ukrywać, że podczas czytania uroniłam łzy kiedy umierali bohaterowie lektury, mimo, że nie znałam ich za dobrze, to bardzo się do nich przywiązałam. 

Jeśli chodzi o akcję to na początku było jej dość sporo, niestety w połowie lekko zwolniła, co trochę mnie znużyło. Niestety zakończenie, jak dla mnie było zbyt nijakie - według mnie powinno ono zostać skrócone o kilka stron. 

Ciekawym zabiegiem, użytym przez autorkę, było wplątanie do fabuły artykułów z gazet oraz listów bohaterów. To one najbardziej przykuły moją uwagę podczas czytania i nie mogłam się doczekać aż przeczytam wszystkie z nich. Cały obraz pandemii poznajemy nie tylko z artykułów, czy mejli, autorka zastosowała narrację pierwszoosobową kilku kobiet z równych  środowisk społecznych oraz innych zakątków świata, dzięki czemu poznałam co działo się z naszą planetą podczas tej dziwnej epidemii.

Czy książkę polecam? Jeśli nie zraziła Was tematyka tego dzieła, to gorąco zachęcam do zapoznania się z fabułą, która zmusi Was do refleksji nad niektórymi kwestiami.

Kto z Was czytał? Jak wrażenia? Kto dopiero zamierza?🤓
Miłego dnia💕

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Choose Cthulhu 12: Cień spoza czasu

  „C ień spoza czasu ” autorstwa Giny Valris  to już 1 2  tom serii gier paragrafowych Choose Cthulhu, którą po prostu uwielbiam! Chyba nie muszę mówić, że cała kolekcja bardzo dobrze prezentuje się na mojej półce, prawda? Cały cykl został bardzo pięknie wydany - sam pomysł, by każda z tych części przypominała zniszczony dziennik, była strzałem w dziesiątkę... Zanim jednak przybliżę Wam „fabułę” historii, w której czeka na Was wiele trudnych decyzji, przypomnę: czym są gry paragrafowe. To taki rodzaj książki, w której czytelnik sam decyduje, jaki następny ruch wykona jego bohater - na końcu prawie każdej strony będzie czekać na Was wybór dwóch lub trzech opcji, które poprowadzą Was do kolejnego paragrafu... Powtarzacie ten „ruch” aż do momentu, w którym Wasze opowiadanie kończy się napisem „koniec”. Nic skomplikowanego, prawda? Jeszcze wczoraj byłeś Nathanielem Wingate Peasleyem, profesorem ekonomii politycznej na Uniwersytecie Miskatonic. Nagły atak amnezji zabrał ci pięć lat życia. K

"Demony przeszłości. Tom II" Monika Czugała

  „Tam, gdzie króluje miłość, wszystko inne przestaje mieć znaczenie...” "Demony przeszłości" to drugi tom dylogii Moniki Czugały, który kontynuuje dramatyczną i pełną napięcia historię Aymary. Główna bohaterka ponownie staje przed życiowym wyzwaniem, które tym razem jest jeszcze bardziej przerażające i skomplikowane. Gdy Aymara zaczyna wierzyć, że jej życie w końcu się ułoży, na horyzoncie pojawia się Teo – młodszy brat Morte, jeszcze bardziej bezwzględny i okrutny niż jego brat. Teo, zdeterminowany, by wykorzystać Aymarę w swojej chorej grze, nie spodziewa się jednak, że jego plany legną w gruzach. Zamiast triumfu, konfrontacja z Juanem Manuelem kończy się fiaskiem, a w rezydencji pojawia się tajemniczy gość, który może zagrozić wszystkim. .. Aymara staje przed trudnym wyborem: po której stronie stanąć? Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy dowiadujemy się, że nosi ona pod sercem dziecko, które ma odegrać kluczową rolę w przyszłości rodu. Ta informacja może

"Kamienne figurki" Lloyd Devereux Richards

  "Kamienne figurki" to thriller, który od pierwszych stron przyciąga uwagę nie tylko swoją intrygującą fabułą, ale także wyjątkowym wydaniem. Piękna, tajemnicza okładka oraz barwione brzegi książki ozdobione plątaniną gałęzi drzew idealnie oddają klimat opowieści, jak i skomplikowaną naturę fabuły. Lloyd Devereux Richards stworzył dzieło, które wciąga w swoje szpony od pierwszych stron i nie puszcza aż do końca. W gęsto zalesionych wąwozach południowej Indiany odnajdywane są zwłoki młodych kobiet. Każdej ofierze towarzyszy kamienna figurka, wyrzeźbiona na wzór magicznych posążków rdzennych plemion Papui-Nowej Gwinei. Dochodzenie prowadzi agentka Christine Prusik, główny antropolog sądowy w biurze FBI z Chicago. Dziesięć lat wcześniej badała podobne artefakty podczas prac terenowych w Nowej Gwinei. Teraz musi ustalić, czy sprawy są ze sobą powiązane, czy też mają do czynienia z koszmarnymi fantazjami zwyrodnialca. "Kamienne figurki" wyróżniają się na tle innych thri