Przejdź do głównej zawartości

"Nieobliczalna" Magda Stachula

 „Każdy ma swoją prawdę...”

Thrillery psychologiczne od zawsze fascynują czytelników – ich złożone fabuły, napięcie i głębia emocjonalna potrafią wciągnąć od pierwszych stron. "Nieobliczalna" Magdy Stachuli to powieść, która nie tylko spełnia te oczekiwania, ale także je przewyższa. Jest to książka, która hipnotyzuje i trzyma w napięciu do samego końca, oferując czytelnikowi niezapomniane przeżycia.

Historia rozpoczyna się od makabrycznego odkrycia – ciało kobiety znalezione przed blokiem. Kim była ta kobieta? Czy ktoś ją zamordował, a może to było samobójstwo lub nieszczęśliwy wypadek? Wśród mieszkańców osiedla jest ktoś, kto zna prawdę, prawdę bardziej przerażającą niż się początkowo wydaje.

Główne bohaterki, Alicja i Martyna, to przyjaciółki z lat młodzieńczych. Alicja jest samotną matką dorosłego syna, Daniela, który niedługo wyjeżdża na stypendium do Włoch. Martyna z kolei tkwi w nieszczęśliwym związku z zaborczym mężem i opiekuje się kilkuletnią córką. Obie kobiety zazdroszczą sobie nawzajem życia, nie zdając sobie sprawy z prawdziwej codzienności każdej z nich. Daniel, syn Alicji, jest dwudziestodwuletnim studentem, który spotyka się z Adeliną, dziewczyną o trudnym życiu – mieszka z matką pogrążoną w depresji i nigdy nie poznała swojego ojca.

Z pozoru udane relacje między bohaterami zaczynają się komplikować, gdy na powierzchnię wypływają zakłamanie, zdrada, zemsta i zazdrość. Kto jest bardziej niebezpieczny – zdradzona kobieta, czy może zakochana? Czy wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę przynosi ukojenie, czy tylko wciąga w spiralę zła, z której nie ma wyjścia?

Magda Stachula doskonale kreśli portrety psychologiczne swoich bohaterów. Narracja prowadzona jest z perspektywy czterech postaci – trzech kobiet i jednego mężczyzny. Początkowo może się wydawać, że ich historie są luźno powiązane, jednak w miarę rozwoju fabuły okazuje się, jak wiele je łączy. Dzięki temu zabiegowi literackiemu czytelnik jest stopniowo wciągany w skomplikowaną sieć relacji i sekretów, które prowadzą do nieoczekiwanych zwrotów akcji.

Stachula umiejętnie buduje napięcie, prowadząc nas krok po kroku do zaskakującego finału. Portrety psychologiczne postaci są tak realistyczne, że możemy w pełni zrozumieć ich motywacje i decyzje. Każdy bohater skrywa swoje tajemnice, a ich ujawnienie przynosi coraz więcej pytań i komplikacji.

Atmosfera książki jest gęsta i mroczna. Autorka mistrzowsko buduje napięcie, odsłaniając kolejne warstwy tajemnic i kłamstw. Każdy rozdział przynosi nowe odkrycia, które zmieniają nasz punkt widzenia i wprowadzają element niepewności. Fabuła rozwija się dynamicznie, a złożoność relacji między bohaterami sprawia, że trudno przewidzieć, co się wydarzy.

Stachula doskonale oddaje brutalną prawdę o ludzkich emocjach i relacjach. Kłamstwa, zdrady i skrywane urazy prowadzą do dramatycznych wydarzeń, które odsłaniają mroczną stronę ludzkiej natury. Czytelnik z każdą stroną coraz bardziej angażuje się w historię, nie mogąc się doczekać, jak zakończy się ten emocjonujący thriller.

Zakończenie "Nieobliczalnej" to prawdziwy majstersztyk. Jest zaskakujące i nieprzewidywalne, a jednocześnie logicznie spójne z całą fabułą. Autorka powoli, ale zdecydowanie prowadzi nas do finału, który zostawia nas w osłupieniu. Po przeczytaniu ostatnich stron długo nie mogłam przestać myśleć o tej książce.

To była moja druga styczność z twórczością Magdy Stachuli i na pewno nie ostatnia. "Nieobliczalna" to książka, którą pochłonęłam w ekspresowym tempie. Przeżywałam ją całym sobą, dzieląc się na bieżąco wrażeniami z narzeczonym. Magda Stachula ma niesamowitą wyobraźnię i talent do tworzenia intrygujących, złożonych fabuł.

Zdecydowanie polecam "Nieobliczalną" wszystkim miłośnikom thrillerów psychologicznych. To idealna lektura dla tych, którzy cenią sobie skomplikowane intrygi, głębokie portrety psychologiczne i niespodziewane zwroty akcji. Książka trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony, a jej mroczna atmosfera i złożoność fabuły z pewnością przypadną do gustu wielu czytelnikom.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Źródła Wełtawy" Petra Klabouchova

  Sięgacie po książki czeskich autorów? Ja niestety nie miałam do tej pory okazji, jednak kiedy tylko otrzymałam propozycję współpracy od Wydawnictwa Afera oraz dowiedziałam się, że w tym kryminale czeka na mnie wątek archiwistyczny - wiedziałam, że nadszedł ten moment, by sięgnąć po literaturę autorstwa naszych sąsiadów. ZARYS FABUŁY Surowa zima w lasach Szumawy. Przerażające znalezisko wstrząsa mieszkańcami pobliskich wsi. Ciało ubranej w obozowy pasiak trzynastolatki leży na pustkowiu, jakby wypluła je któraś z okolicznych gór. Terezka Velková, wzorowa uczennica, dobre dziecko. Skąd się tam wzięła? Dlaczego była tak ubrana? Sprawa jest łakomym kąskiem nie tylko dla brukowców, ale też dla prowincjonalnego komisarza, który widzi w niej szansę na ratowanie swojego dobrego imienia. Śledztwo budzi w miejscowej ludności wspomnienia dawnych krzywd, a w jego trakcie wychodzą na jaw zadziwiające fakty o tajnym obozie jenieckim, działającym kiedyś w głębi parku narodowego, przy samych źródłac

"Zaufaj mi" Jennifer L. Armentrout

  „ Czy chłopak, który uwielbia imprezować, grać w Call of Duty i oglądać w telewizji sporty walki może mieć duszę wrażliwca? ” „Zaufaj mi” autorstwa Jennifer L. Armentrout (autorkę m.in. cyklu Krew i Popiół) to druga część serii Zaczekaj na mnie, w której to poznajemy od nowa historię Avery oraz Camerona, jednak z męskiej perspektywy... Jak oceniam to spotkanie? Z jednej strony dobrze, jednak z drugiej czułam pewne dejavu, jednak o tym za chwilę ;) Cameron przywykł do tego, że zawsze dostaje to, czego chce. Spojrzenie jego błękitnych jak ocean oczu potrafi stopić lód w sercu każdej dziewczyny. Każdej, tylko nie Avery. Spotykają się tuż przed zajęciami z astronomii. Avera jest zachwycająca – burza rudych loków, duże brązowe oczy - do tego nieco zagubiona, bardzo zadziorna… i całkowicie odporna na wdzięki Camerona. Chłopak nie zamierza się jednak poddać. Powodem wcale nie jest urażona męska duma. Po prostu nie potrafi wyrzucić z głowy intrygującej 19-latki. Postanawia zrobić wszystko, b

"Pochłonięte" Martyna Bielska

  ” Demony mrocznej przeszłości Białegostoku wracają, by upomnieć się o tych, o których nikt nie chce pamiętać… ”   „ Pochłonięte ” autorstwa Martyny Bielskiej  to bardzo dobry kryminał, który totalnie mnie rozłożył - jak wiecie, od debiutów nie wymagam zbyt wiele, jedna k ta okładka, jak i działające na wyobraźnie opisy, czy dobrze przedstawiona praca śledczych zrobiło swoje... Lubicie historie, w których napięcie budowane jest z każda kolejną stroną? Jeśli tak, zapraszam na recenzję! Białystok, początek pandemii. Choć wszyscy pochowali się w domach w strachu przed zarazą, nie oznacza to, że na ulicach zrobiło się bezpieczne. Wręcz przeciwnie, to wymarzony czas na zabijanie. Dla prokuratora Narwiańskiego właśnie zaczyna się najtrudniejszy rozdział w jego dotychczasowym życiu zawodowym. Odnalezione przypadkowo zwłoki młodej kobiety, zabarwione na jaskrawy róż, są początkiem wyrachowanej gry mordercy z organami ścigania. Gry, w której każde kolejne ciało naprowadza na trop najmroczniejs