Q: Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, czy mężczyzna doskonały istnieje? Jakie cechy powinien posiadać, aby zasłużyć na to miano?
„Każdy ideał ma skazy. Niektórych nie widać od razu...”
Książka "Mister Perfect" autorstwa Anny Podsiadło to porywająca opowieść o miłości, nadziei i ciemnych stronach ludzkiej psychiki. Powieść skupia się na pytaniu, które z pewnością zadało sobie wiele osób: czy mężczyzna doskonały istnieje? Podsiadło zabiera nas w emocjonalną podróż, która zaczyna się niewinnie, ale szybko zamienia się w prawdziwy rollercoaster.
Ala, główna bohaterka, wraz ze swoim przyjacielem zakłada wspólny biznes. Zanurzona w pracy, próbuje zapomnieć o nieudanym związku i uczuciu samotności, które ją dręczy. Na namowę przyjaciółki wybiera się do jednego z katowickich klubów, gdzie poznaje Mateusza – mężczyznę, który wydaje się być uosobieniem ideału. Zafascynowana jego zainteresowaniem i poczuciem, że ktoś wreszcie dostrzega jej piękno, Ala szybko przystaje na propozycję wspólnego zamieszkania.
Związek Ali i Mateusza rozwija się dynamicznie, a kobieta zaczyna oddalać się od przyjaciół i traci kontrolę nad własnym życiem. Zafascynowana miłością, nie dostrzega niepokojących sygnałów, które wskazują na to, że Mateusz nie jest tak doskonały, jak się wydaje.
"Mister Perfect" to książka, która porusza wiele ważnych tematów, zmuszając czytelnika do refleksji i dyskusji. Autorka doskonale oddaje problem przemocy psychicznej i osobowości narcystycznej. Postać Mateusza, z początku idealnego, z czasem zaczyna budzić w czytelniku niepokój, a jego manipulacje i kontrola nad Alą są przedstawione w sposób przerażająco realistyczny. Czerwone flagi, które Ala ignoruje, są oczywiste dla czytelnika, co dodaje dodatkowego napięcia.
Jestem zaskoczona, że główna bohaterka nie zauważa tych sygnałów, jednak nie można jej winić – była zakochana, a jak wiemy, kiedy poznajemy kogoś nowego, dostrzegamy tylko jego zalety.
Anna Podsiadło w mistrzowski sposób buduje atmosferę książki. Początkowo niewinna historia szybko nabiera tempa i zmienia się w pełną emocji opowieść. Mateusz jest postacią wykreowaną tak realistycznie, że momentami wywołuje ciarki na plecach. Czytając "Mister Perfect", wielokrotnie mówiłam sobie: "jeszcze tylko jeden rozdział i koniec", a zanim się zorientowałam, zbliżała się trzecia nad ranem, a ja kończyłam ostatnie zdanie.
Każdy fragment tej historii ma kluczowe znaczenie dla zakończenia, które wbija w fotel. Zaskakujące zwroty akcji sprawiają, że książkę trudno odłożyć, a emocje towarzyszące lekturze zostają z czytelnikiem na długo.
Czy książkę polecam? Polecam "Mister Perfect" wszystkim, którzy lubią emocjonujące, wciągające powieści z głębokim przesłaniem. To książka, która nie tylko dostarcza rozrywki, ale także skłania do refleksji nad naturą miłości, związków i ludzkiej psychiki. Idealna dla osób, które cenią sobie dobrze skonstruowane fabuły i realistyczne postacie. Jeśli szukasz lektury, która pochłonie Cię bez reszty, "Mister Perfect" będzie doskonałym wyborem.
Komentarze
Prześlij komentarz