„Anioł łez. Rozpostarte skrzydła” to trzeci tom serii "Anioł Łez" autorstwa Layli Wheldon, która zdobyła serca wielu czytelników. Jest to historia, która wciąga od pierwszej strony, poruszając tematykę miłości, poświęcenia oraz walki z przeciwnościami losu. Każdy, kto ceni sobie opowieści pełne emocji, znajdzie tu coś dla siebie. Seria skierowana jest do czytelników powyżej osiemnastego roku życia, co zapewnia głębsze i bardziej dojrzałe podejście do fabuły oraz postaci.
Fabuła trzeciego tomu przenosi nas w wir wydarzeń, które są konsekwencją decyzji podjętych przez Caspra. Jego działania w Los Angeles i Seattle wpływają bezpośrednio na życie Diany i jej najbliższych w Nowym Jorku, gdzie stają się oni celem niebezpiecznych sił. Diana musi walczyć o bezpieczeństwo swoje i syna, jednocześnie ukrywając swoją prawdziwą tożsamość.
Na drugiej półkuli Daniel zmaga się z własnymi demonami. Jego bezsilność w obliczu niemożności przebywania z ukochaną i dzieckiem w najtrudniejszych momentach jest dla niego nie do zniesienia. Świadomość straconego czasu i wyrzuty sumienia pchają go do poszukiwania drogi do odkupienia swoich win.
Książka „Anioł łez. Rozpostarte skrzydła” zaczyna się z przytupem, wciągając czytelnika w wir dramatycznych wydarzeń. Początkowe tempo akcji jest bardzo intensywne, co sprawia, że trudno się oderwać od lektury. Autorka w umiejętny sposób buduje napięcie, przedstawiając coraz to nowe wyzwania, przed którymi stają bohaterowie.
W miarę jak fabuła się rozwija, akcja nieco zwalnia, dając czytelnikowi czas na głębsze poznanie postaci oraz ich wewnętrznych konfliktów. Jest to moment, w którym można docenić psychologiczną głębię bohaterów oraz ich skomplikowane relacje. Diana i Daniel to postaci pełne sprzeczności, których losy są ze sobą ściśle powiązane, a ich uczucia i decyzje mają realny wpływ na wydarzenia.
Jednym z mankamentów, które zauważyłam, była przerwa między wydaniem poprzednich tomów a tego, co spowodowało, że niektóre istotne szczegóły z wcześniejszych części zdążyły mi umknąć. Niemniej jednak planuję ponowne przeczytanie całej serii, aby móc w pełni docenić wszystkie niuanse i powiązania.
Czy książkę polecam? „Anioł łez. Rozpostarte skrzydła” to poruszająca kontynuacja serii, która z pewnością przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom literatury pełnej emocji, dramatów i miłosnych uniesień. Layla Wheldon ponownie udowadnia, że potrafi tworzyć historie, które nie tylko czyta się oczami, ale przeżywa całym ciałem i wyobraźnią. Polecam tę książkę wszystkim, którzy szukają głębokich, pełnych napięcia opowieści o miłości i walce z przeciwnościami losu.
Komentarze
Prześlij komentarz