„ Skrzypienie desek podłogi, dreszcz przebiegający po plecach, poczucie, że ktoś skrada się za plecami... Przygotujcie się na chwile grozy. ” „Spojrzenie w mrok” autorstwa C.J. Tudor to zbiór jedenastu przewrotnych oraz makabrycznych opowiadań, których fabuły zbyt szybko nie wymarzę z mojej głowy. Z warsztatem autorki miałam już okazję zapoznać się w trakcie lektury „Kredziarza” - jednego z pierwszych thrillerów, w mojej czytelniczej przygodzie, do którego mam szczególny sentyment. Przyznam, że również w krótszej formie Tudor potrafi spowodować moje ciarki oraz uczucie strachu, przez który nie potrafiłam zmrużyć oka. W tej historii poznacie: - Grup ę ludzi, którzy dokonują przerażających odkryć na bezludnej wyspie. - Bezlitosn ą morderczynię zaprzyjaźniając ą się z niezwykłą dziewczynką w centrum handlowym przy autostradzie. - Tajemnicze wiejskie drogi w świecie, w którym zapadł wieczny mrok. - Blok mieszkalny, gdzie żyją potworne istoty. - Pozbawion ego skrupułów pośrednik a