Przejdź do głównej zawartości

"Bransoletki DIY" Karin Schaefer

Ręce do góry, kto w szkole podstawowej, (jak i poza nią) robił swoje własne bransoletki? Pamiętacie, jak na przerwach prosiło się te bardziej „zaawansowane” osoby, by zaczęły nam naszą bransoletkę, czy to zaczepkę do kluczy?

„Bransoletki DIY” autorstwa Karin Schaefer to świetna książka, która pomoże Wam wrócić do czasów swojej młodości, ale również zarazić Wasze dzieci/młodsze rodzeństwo itd., do zrobienia własnych bransoletek, które jak wiemy, są lepsze od tych kupionych, ponieważ mamy do nich większy sentyment.

Kochani, ta książeczka liczy niecałe 110 stron, jest pełna pomocnych obrazków, a jej małe wymiary sprawiają, że książkę tę możecie zabrać ze sobą wszędzie. Nie będę ukrywać, że zakochałam się w tym wydaniu. Autorka krok po kroku, prostym językiem tłumaczy nam jak wykonać dany krok, co sprawiło, że osoba taka jak ja (która ma do wszystkiego dwie lewe ręce) była w stanie zrobić w miarę ładną ozdobę na rękę.

Dzięki tej książce dowiesz się między innymi: 

- jak wiązać mulinę, nylonowy sznurek do makramy czy paracord,

- jak zaplatać trzy, cztery, a nawet osiem sznurków naraz,

- jak tworzyć wzory na bransoletce,

- jak wplatać w nią koraliki,

- w jaki sposób zrobić bransoletkę z koralików do prasowania.

I jak? Jesteście zaintrygowani? Jak już wspominałam, w tej książce czekają na Was proste instrukcje, dzięki którym wykonacie nawet te bardziej zaawansowane projekty. Na stronach tej książki czekają na Was praktyczne porady dotyczące materiałów i technik oraz całkiem ciekawe przykłady zestawień kolorystycznych. Jeśli Twoja bransoletka ma być prezentem i nie masz pojęcia jak ją zapakować - głowa do góry, na końcu książki czeka na Ciebie kilka przykładów, jak efektownie je zapakować.

Czy książkę polecam? Tak, w „Bransoletki DIY” czeka na Was wiele pomysłów na piękne bransoletki, które urzekną serca wielu ludzi. Za miesiąc zaczynają się wakacje, więc co Wy na to, by razem z Waszymi najbliższymi wrócić do czasów młodości lub zarazić młodych ludzi odrobiną kreatywności?

Dobra, idę szukać najbliższego sklepu, by wykupić kilka materiałów, których użyję do wykonania pięknych plecionek na ręce dla moich przyjaciół.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Nie płacz, księżyc gaśnie" Cyryl Sone

  Mroczny kryminał, który trzyma w napięciu aż do ostatniej strony "Nie płacz, księżyc gaśnie" autorstwa Cyryla Sone to druga odsłona cyklu Prawo Dunli , która nie tylko dorównuje pierwszemu tomowi, ale wręcz go przewyższa. Autor ponownie udowadnia, że potrafi pisać historie, które jednocześnie wciągają, przerażają i zmuszają do głębokiej refleksji. Już od pierwszych stron książka wciąga czytelnika w wir dramatycznych wydarzeń. Brutalne morderstwo dokonane przez ojca na własnym synu to punkt wyjścia do historii pełnej moralnych dylematów, tajemnic i mroku. Świadek zdarzenia, Nikodem Rand, staje się głosem rozsądku w świecie pełnym emocji i osądów. Jego prywatne śledztwo to wędrówka przez ciemne zakamarki ludzkiej psychiki, a także społeczności Dunli, gdzie nic nie jest takie, jakim się wydaje. Cyryl Sone mistrzowsko buduje napięcie.  Każda strona to kolejne pytania, na które odpowiedzi wydają się być tuż na wyciągnięcie ręki, a jednak znikają w cieniu kolejnych tajemnic. Auto...

"Zawieszeni. O zaginionych i ludziach, którzy ich szukają" Szymon J. Wróbel

  W życiu każdego z nas istnieje coś, co zdaje się niemożliwe – niewyobrażalna próżnia, która pochłania naszych bliskich, pozostawiając nas w nieustannej niepewności i bólu. "Zawieszeni" Szymona J. Wróbla to książka, która prowadzi nas przez labirynt tajemnic zaginięć, odkrywając przed czytelnikiem nie tylko dramatyczne losy rodzin, ale także skomplikowane mechanizmy poszukiwań i determinację ludzi zaangażowanych w odnalezienie zaginionych. To opowieść o nadziei i desperacji, miłości i determinacji, która porusza najgłębsze struny ludzkiego serca. "Zawieszeni" to poruszająca podróż w świat tajemnic zaginięć, która nie pozostawi czytelnika obojętnym. Szymon J. Wróbel ukazuje nam losy osób, które wydawałoby się, że po prostu zniknęły ze świata, pozostawiając za sobą rodzinę i bliskich w nieustannej tęsknocie i niewiedzy. Książka rozpoczyna się od opowieści o zwykłych, codziennych sytuacjach, które przeradzają się w koszmar, kied y ktoś bliski nagle znika bez śladu. An...

"Ja, diablica" Katarzyna Bernika Miszczuk

  „Szukasz pracy? Aplikuj do piekła!” "Ja, diablica"  to prawdziwa perełka polskiej fantastyki z dużą dawką humoru i lekkiej satyry. Katarzyna Berenika Miszczuk serwuje nam świeże, nieoczywiste spojrzenie na życie pozagrobowe, w którym Piekło okazuje się być miejscem bardziej ekscytującym, niż można by przypuszczać. Zabawna i oryginalna fabuła Wyobraźcie sobie, że po śmierci trafiasz do Piekła – i nie jako potępiona dusza, ale… pracownik rekrutujący innych zmarłych .. . To właśnie spotyka Wiktorię Biankowską, główną bohaterkę, która musi odnaleźć się w nowym "życiu" - w świecie pełnym przystojnych diabłów, zakręconych zadań i intryg nie z tego świata. Do tego dochodzi tajemnica jej własnej śmierci, którą próbuje rozwikłać między jednym balem w piekielnej rezydencji a drugim. Los Diablos, stolica Piekła, jest wykreowan a  w sposób, który zachwyca pomysłowością i lekkością. Miszczuk wplata w tę historię mnóstwo zabawnych dialogów, nieoczywistych sytuacji i celnych obs...