Przejdź do głównej zawartości

"Psia krew" Rafał Łozowski


 Tylko kłamstwo ich wyzwoli...

„Psia krew” autorstwa Rafała Łozowskiego, stanowi kryminał, który nie tylko zapewni Wam wiele emocji, czy też akcji, ale to również tytuł pełen charakterystycznych bohaterów, których nie można nie lubić oraz którzy nie pozwolą Wam zbyt szybko o tej fabule zapomnieć.

Warszawa, lato 2020 roku. Z nieba leje się żar, noc nie przynosi wytchnienia, a media huczą od plotek: ktoś brutalnie zamordował prostytutkę. Rozpoczyna się największy w historii miasta pościg za mordercą. Na jego czele czterech policjantów, dla których nie jest to najlepszy czas w życiu…
Konrad „Jack” Jackowski nie chce być dłużej gliniarzem i właśnie szturmem wdziera się do show-biznesu. Skrupulatny i obsesyjny Szarif „Szeryf” Zelimchanow zamierza udowodnić żonie, że rodzina jest dla niego ważniejsza niż praca. Impulsywny Tymon Fryc za karę chodzi na terapię, ale nie widzi żadnych postępów: dalej wciąga kokę, romansuje ze świadkami i kradnie pieniądze. Wreszcie aspirant Lech Turczyn - zmaga się z nadwagą i marzy o tym, by w końcu uwolnić się od nadopiekuńczej matki…

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy kiedy otworzyłam przesyłkę z tym tytułem to przede wszystkim jego objętość. Sama nie wiem czemu sądziłam, że „Psia krew” będzie lekturą „standardowej” grubości, a tutaj dostała ponad 700 stronicową historię. Kiedy wzięłam tę pozycję do ręki w mojej głowie pojawiły się dwie myśli: albo ta powieść będzie ciągnięta na siłę albo autor wymyślił tak ogromną liczbę zwrotów akcji, że ta książka nie mogła być po prostu chudsza.

Przyznam, że autor ma dobry, wypracowany styl, który nie tylko zachęca nas do lektury, ale w połączeniu z dużą ilością dialogów przyspiesza nasze czytanie, co z kolei sprawia, że do tej pory nie odczuwam tego, że „Psia krew” liczyła tak sporo stron.

W mojej ostatniej recenzji troszeczkę ponarzekałam Wam na bohaterów, którzy byli w mojej opinii zbyt nijacy i płytcy... Pan Rafał przygotował dla nas historię, w której mamy bardzo małą ilość bohaterów, jednak każdy z nich jest zupełnie inny oraz wnosi coś do fabuły, przez co zbyt szybko o nich nie zapomnę.

I na końcu pochwalę autora za pomysłowość - takich zwrotów akcji kompletnie się nie spodziewałam. Łozowski doskonale wie czego potrzebuje prawdziwy fan kryminałów oraz jak zaskoczyć swojego czytelnika, by ten w pewnym momencie z nadmiaru emocji zapomniał jak się nazywa!

Czy książkę polecam? Zdecydowanie tak, „Psia krew” to bardzo dobry kryminał, który może przerażać swoją objętością, jednak jego wnętrze bardzo szybko łapie nas w swoje szpony i nie wypuści dopóki nie poznamy zakończenia.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Choose Cthulhu 12: Cień spoza czasu

  „C ień spoza czasu ” autorstwa Giny Valris  to już 1 2  tom serii gier paragrafowych Choose Cthulhu, którą po prostu uwielbiam! Chyba nie muszę mówić, że cała kolekcja bardzo dobrze prezentuje się na mojej półce, prawda? Cały cykl został bardzo pięknie wydany - sam pomysł, by każda z tych części przypominała zniszczony dziennik, była strzałem w dziesiątkę... Zanim jednak przybliżę Wam „fabułę” historii, w której czeka na Was wiele trudnych decyzji, przypomnę: czym są gry paragrafowe. To taki rodzaj książki, w której czytelnik sam decyduje, jaki następny ruch wykona jego bohater - na końcu prawie każdej strony będzie czekać na Was wybór dwóch lub trzech opcji, które poprowadzą Was do kolejnego paragrafu... Powtarzacie ten „ruch” aż do momentu, w którym Wasze opowiadanie kończy się napisem „koniec”. Nic skomplikowanego, prawda? Jeszcze wczoraj byłeś Nathanielem Wingate Peasleyem, profesorem ekonomii politycznej na Uniwersytecie Miskatonic. Nagły atak amnezji zabrał ci pięć lat życia. K

"Demony przeszłości. Tom II" Monika Czugała

  „Tam, gdzie króluje miłość, wszystko inne przestaje mieć znaczenie...” "Demony przeszłości" to drugi tom dylogii Moniki Czugały, który kontynuuje dramatyczną i pełną napięcia historię Aymary. Główna bohaterka ponownie staje przed życiowym wyzwaniem, które tym razem jest jeszcze bardziej przerażające i skomplikowane. Gdy Aymara zaczyna wierzyć, że jej życie w końcu się ułoży, na horyzoncie pojawia się Teo – młodszy brat Morte, jeszcze bardziej bezwzględny i okrutny niż jego brat. Teo, zdeterminowany, by wykorzystać Aymarę w swojej chorej grze, nie spodziewa się jednak, że jego plany legną w gruzach. Zamiast triumfu, konfrontacja z Juanem Manuelem kończy się fiaskiem, a w rezydencji pojawia się tajemniczy gość, który może zagrozić wszystkim. .. Aymara staje przed trudnym wyborem: po której stronie stanąć? Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy dowiadujemy się, że nosi ona pod sercem dziecko, które ma odegrać kluczową rolę w przyszłości rodu. Ta informacja może

"Kamienne figurki" Lloyd Devereux Richards

  "Kamienne figurki" to thriller, który od pierwszych stron przyciąga uwagę nie tylko swoją intrygującą fabułą, ale także wyjątkowym wydaniem. Piękna, tajemnicza okładka oraz barwione brzegi książki ozdobione plątaniną gałęzi drzew idealnie oddają klimat opowieści, jak i skomplikowaną naturę fabuły. Lloyd Devereux Richards stworzył dzieło, które wciąga w swoje szpony od pierwszych stron i nie puszcza aż do końca. W gęsto zalesionych wąwozach południowej Indiany odnajdywane są zwłoki młodych kobiet. Każdej ofierze towarzyszy kamienna figurka, wyrzeźbiona na wzór magicznych posążków rdzennych plemion Papui-Nowej Gwinei. Dochodzenie prowadzi agentka Christine Prusik, główny antropolog sądowy w biurze FBI z Chicago. Dziesięć lat wcześniej badała podobne artefakty podczas prac terenowych w Nowej Gwinei. Teraz musi ustalić, czy sprawy są ze sobą powiązane, czy też mają do czynienia z koszmarnymi fantazjami zwyrodnialca. "Kamienne figurki" wyróżniają się na tle innych thri