Przejdź do głównej zawartości

"Wróciło" Justyna Stanisz

„Życie Ewy Dębskiej komplikuje się, gdy w jej ogrodzie odkopane zostają zwłoki...”

„Wróciło” autorstwa Pani Justyny Stanisz, stanowi dość dobry debiut, który został zakwalifikowany do gatunku kryminał. Chyba nie zdziwi już Was fakt, że zgłosiłam się po tę książkę przez jej okładkę. Strasznie spodobał mi się jej klimat, który zaważył o tym, że bez czytania zarysu fabuły wiedziałam, że muszę poznać tę historię.

Życie Ewy Dębskiej skomplikowało się, kiedy otrzymała starą willę, w pobliżu której znaleziono szkielet kobiety. To znalezisko uruchomiło całą lawinę tragicznych zdarzeń, których początek sięga do czasów epidemii ospy z 1963 roku. Giną kolejne kobiety, a sama doktor Dębska zostaje napadnięta w ogrodowej alejce przed willą... Do kogo należy tajemniczy szkielet? Kto jeszcze będzie zmuszony oddać życie w celu rozwiązania zagadki pechowej willi?

Cała fabuła tej historii obsadzona jest w czasach pandemii COVID-19, co uważam za zaletę tej powieści, ponieważ pomoże Wam ona odnaleźć się w realiach, w których znaleźli się nasi bohaterowie. Pani Justyna nadała całej historii świetny tajemniczy klimat, przez który od samego początku czuć, że coś wisi w powietrzu. Nowe poszlaki powodowały powstawanie nowych pytań, na które odpowiedzi uzyskałam dopiero pod koniec tej lektury - co w kryminałach uwielbiam. Najbardziej spodobał mi się wątek powrotu do przeszłości, by poznać dzieje pechowej willi - to głównie ten element nadał tej książce ciekawy klimat.

Niestety dużym minusem tej pozycji są zbędne opisy, których jako czytelnik nie znoszę. Początek całej historii bardzo mnie zaintrygował - byłam bardzo ciekawa kogo odnaleziono w ogródku, niestety czym więcej rozdziałów przeczytałam tym bardziej traciłam zainteresowanie całą fabułą. Czemu? No właśnie tutaj wkraczają nieszczęsne zbyt długie opisy, które sprawiły, że straciłam zainteresowanie całą historią oraz przestałam zwracać uwagę na istotne fakty. Dopiero na ostatnich pięćdziesięciu stronach autorce udało się skupić moją uwagę.

W „Wróciło” nie zabrakło wątku archiwum. Odrobinę żałuję, że było go bardzo mało, jednak autorka mnie nie zawiodła.

Podczas czytania może przerazić was wielowątkowość oraz mnogość bohaterów fabuły, jednak nie ma się co martwić - z czasem do nich przywykniecie i powoli zaczniecie łączyć wszystkie elementy ze sobą.

Jeśli chodzi o samo zakończenie... muszę przyznać, że sądziłam, iż kto inny za tym wszystkim stoi. Samo rozwiązanie tej zagadki totalnie wbiło mnie w fotel. Pani Justyna wymyśliła całkiem ciekawą intrygę.

Czy książkę polecam? Pomimo, że odrobinę zawiodłam się w czasie czytania (sam początek zapowiadał świetną historię) uważam, że warto zapoznać się z tym tytułem by wyrobić własną opinię na jego temat. Może w czasie czytania momentami niemiłosiernie się męczyłam, to jednak fabuła spowodowała u mnie strach, czy brak poczucia bezpieczeństwa. Jestem pewna, że kolejne książki tej autorki będą o niebo lepsze i z przyjemnością po nie sięgnę :)

Miłego dnia💞
 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Choose Cthulhu 12: Cień spoza czasu

  „C ień spoza czasu ” autorstwa Giny Valris  to już 1 2  tom serii gier paragrafowych Choose Cthulhu, którą po prostu uwielbiam! Chyba nie muszę mówić, że cała kolekcja bardzo dobrze prezentuje się na mojej półce, prawda? Cały cykl został bardzo pięknie wydany - sam pomysł, by każda z tych części przypominała zniszczony dziennik, była strzałem w dziesiątkę... Zanim jednak przybliżę Wam „fabułę” historii, w której czeka na Was wiele trudnych decyzji, przypomnę: czym są gry paragrafowe. To taki rodzaj książki, w której czytelnik sam decyduje, jaki następny ruch wykona jego bohater - na końcu prawie każdej strony będzie czekać na Was wybór dwóch lub trzech opcji, które poprowadzą Was do kolejnego paragrafu... Powtarzacie ten „ruch” aż do momentu, w którym Wasze opowiadanie kończy się napisem „koniec”. Nic skomplikowanego, prawda? Jeszcze wczoraj byłeś Nathanielem Wingate Peasleyem, profesorem ekonomii politycznej na Uniwersytecie Miskatonic. Nagły atak amnezji zabrał ci pięć lat życia. K

"Demony przeszłości. Tom II" Monika Czugała

  „Tam, gdzie króluje miłość, wszystko inne przestaje mieć znaczenie...” "Demony przeszłości" to drugi tom dylogii Moniki Czugały, który kontynuuje dramatyczną i pełną napięcia historię Aymary. Główna bohaterka ponownie staje przed życiowym wyzwaniem, które tym razem jest jeszcze bardziej przerażające i skomplikowane. Gdy Aymara zaczyna wierzyć, że jej życie w końcu się ułoży, na horyzoncie pojawia się Teo – młodszy brat Morte, jeszcze bardziej bezwzględny i okrutny niż jego brat. Teo, zdeterminowany, by wykorzystać Aymarę w swojej chorej grze, nie spodziewa się jednak, że jego plany legną w gruzach. Zamiast triumfu, konfrontacja z Juanem Manuelem kończy się fiaskiem, a w rezydencji pojawia się tajemniczy gość, który może zagrozić wszystkim. .. Aymara staje przed trudnym wyborem: po której stronie stanąć? Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy dowiadujemy się, że nosi ona pod sercem dziecko, które ma odegrać kluczową rolę w przyszłości rodu. Ta informacja może

"Kamienne figurki" Lloyd Devereux Richards

  "Kamienne figurki" to thriller, który od pierwszych stron przyciąga uwagę nie tylko swoją intrygującą fabułą, ale także wyjątkowym wydaniem. Piękna, tajemnicza okładka oraz barwione brzegi książki ozdobione plątaniną gałęzi drzew idealnie oddają klimat opowieści, jak i skomplikowaną naturę fabuły. Lloyd Devereux Richards stworzył dzieło, które wciąga w swoje szpony od pierwszych stron i nie puszcza aż do końca. W gęsto zalesionych wąwozach południowej Indiany odnajdywane są zwłoki młodych kobiet. Każdej ofierze towarzyszy kamienna figurka, wyrzeźbiona na wzór magicznych posążków rdzennych plemion Papui-Nowej Gwinei. Dochodzenie prowadzi agentka Christine Prusik, główny antropolog sądowy w biurze FBI z Chicago. Dziesięć lat wcześniej badała podobne artefakty podczas prac terenowych w Nowej Gwinei. Teraz musi ustalić, czy sprawy są ze sobą powiązane, czy też mają do czynienia z koszmarnymi fantazjami zwyrodnialca. "Kamienne figurki" wyróżniają się na tle innych thri