Przejdź do głównej zawartości

"Drapieżne bestie" Ayana Gray

 „Polowanie się rozpoczyna... "

„Drapieżne bestie” autorstwa niejakiej Ayany Gray, stanowi pierwszy tom dość dobrze zapowiadającej się trylogii z fantastyki młodzieżowej. Chyba nie muszę Wam mówić, że okładka tej książki jest przecudowna i świetnie nadaje klimat tej genialnej historii, pełnej afrykańskiej mitologii oraz zakazanej magii.

Poznajcie szesnastoletnią Koffi, która pracuje dla cieszącego się złą sławą Nocnego Zoo. Dziewczyna zajmuje się groźnymi zwierzętami, by spłacić zaciągnięte przez rodzinę długi. Kiedy pewnego wieczoru okrutny właściciel Zoo grozi jej bliskim, Koffi uwalnia moc, której nie rozumie...
Drugim bohaterem tej historii jest Ekon - syn zasłużonego bohatera, który chce wstąpić w szeregi Synów Sześciu, by zostać wojownikiem.
Losy tej dwójki połączy pożar Nocnego Zoo oraz wyjście na wolność Shetani - potwora terroryzującego miasto. Koffi oraz Ekon wyruszą do dżungli spowitej mgłą, magią i niezliczonymi niebezpieczeństwami. Rozpoczyna się polowanie, w czasie którego granica między myśliwymi, a ofiarą powoli się zaciera... Jak zakończy się ta przygoda? Czy nasi bohaterowie wyjdą z tej dżungli cało?

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, w czasie czytania tej książki, to przede wszystkim niespotykany klimat. Autorka w genialny sposób opisała całą przyrodę, w której działa się akcja, aż zapragnęłam się tam pojawić. Nie tylko opisy tła mnie zaintrygowały, ale i afrykańska mitologia, która na początku lekko mnie odstraszała, jednak czym więcej stron o niej przeczytała, tym bardziej byłam nią oczarowana.

Podczas czytania odrobinę przeszkadzały mi dwie rzeczy: czcionka, której niestety nie znoszę, (nie wiem czemu ten rodzaj zawsze mnie zraża do danej powieści) oraz ilość akcji. Początek był dość powolny, przez co aż kilka razy podchodziłam do tej książki, jednak później było już tylko lepiej. Jedyny fragment, w którym było dużo akcji to zakończenie, za które pisarka powinna zostać ukarana. Taki sposób kończenia każdej lektury powinien być karalny!

Pomimo niezbyt dobranej czcionki oraz ilości akcji, „Drapieżne bestie” czyta się bardzo szybko, a to za sprawą przyjemnego stylu pisania autorki oraz krótkich rozdziałów, które wynagradzały mi zbyt małą ilość wydarzeń.

Chyba już czas powiedzieć coś o bohaterach, czyż nie? Niestety nie potrafię określić, czy ich lubię, czy jest wręcz przeciwnie - jak na razie ich tylko toleruję. Dlaczego? Autorka nie pozwoliła mi ich do końca poznać. Zdaję sobie sprawę, że jest to dopiero pierwszy tom, jednak mam wrażenie, że niektórzy bohaterowie zostali potraktowani zbyt powierzchnio, przez co pewnie szybko o nich zapomnę.

Czy książkę polecam? Pomimo mieszanych uczuć, wiem, że znajdą się osoby, którym powieść ta się spodoba w całej swojej okazałości. Mnie kupiła ona przede wszystkim swoim klimatem oraz intrygującymi nazwami miejsc, czy imion bohaterów - nigdy wcześniej takich nie spotkałam. No cóż... teraz nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać na kolejny tom, który mam nadzieję, że pojawi się bardzo szybko i będzie bardziej dopracowany niż ta część. 

Kto z Was czytał? Jak wrażenia? A kto dopiero zamierza?🤓
Miłego dnia💞

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Źródła Wełtawy" Petra Klabouchova

  Sięgacie po książki czeskich autorów? Ja niestety nie miałam do tej pory okazji, jednak kiedy tylko otrzymałam propozycję współpracy od Wydawnictwa Afera oraz dowiedziałam się, że w tym kryminale czeka na mnie wątek archiwistyczny - wiedziałam, że nadszedł ten moment, by sięgnąć po literaturę autorstwa naszych sąsiadów. ZARYS FABUŁY Surowa zima w lasach Szumawy. Przerażające znalezisko wstrząsa mieszkańcami pobliskich wsi. Ciało ubranej w obozowy pasiak trzynastolatki leży na pustkowiu, jakby wypluła je któraś z okolicznych gór. Terezka Velková, wzorowa uczennica, dobre dziecko. Skąd się tam wzięła? Dlaczego była tak ubrana? Sprawa jest łakomym kąskiem nie tylko dla brukowców, ale też dla prowincjonalnego komisarza, który widzi w niej szansę na ratowanie swojego dobrego imienia. Śledztwo budzi w miejscowej ludności wspomnienia dawnych krzywd, a w jego trakcie wychodzą na jaw zadziwiające fakty o tajnym obozie jenieckim, działającym kiedyś w głębi parku narodowego, przy samych źródłac

"Zaufaj mi" Jennifer L. Armentrout

  „ Czy chłopak, który uwielbia imprezować, grać w Call of Duty i oglądać w telewizji sporty walki może mieć duszę wrażliwca? ” „Zaufaj mi” autorstwa Jennifer L. Armentrout (autorkę m.in. cyklu Krew i Popiół) to druga część serii Zaczekaj na mnie, w której to poznajemy od nowa historię Avery oraz Camerona, jednak z męskiej perspektywy... Jak oceniam to spotkanie? Z jednej strony dobrze, jednak z drugiej czułam pewne dejavu, jednak o tym za chwilę ;) Cameron przywykł do tego, że zawsze dostaje to, czego chce. Spojrzenie jego błękitnych jak ocean oczu potrafi stopić lód w sercu każdej dziewczyny. Każdej, tylko nie Avery. Spotykają się tuż przed zajęciami z astronomii. Avera jest zachwycająca – burza rudych loków, duże brązowe oczy - do tego nieco zagubiona, bardzo zadziorna… i całkowicie odporna na wdzięki Camerona. Chłopak nie zamierza się jednak poddać. Powodem wcale nie jest urażona męska duma. Po prostu nie potrafi wyrzucić z głowy intrygującej 19-latki. Postanawia zrobić wszystko, b

"Pochłonięte" Martyna Bielska

  ” Demony mrocznej przeszłości Białegostoku wracają, by upomnieć się o tych, o których nikt nie chce pamiętać… ”   „ Pochłonięte ” autorstwa Martyny Bielskiej  to bardzo dobry kryminał, który totalnie mnie rozłożył - jak wiecie, od debiutów nie wymagam zbyt wiele, jedna k ta okładka, jak i działające na wyobraźnie opisy, czy dobrze przedstawiona praca śledczych zrobiło swoje... Lubicie historie, w których napięcie budowane jest z każda kolejną stroną? Jeśli tak, zapraszam na recenzję! Białystok, początek pandemii. Choć wszyscy pochowali się w domach w strachu przed zarazą, nie oznacza to, że na ulicach zrobiło się bezpieczne. Wręcz przeciwnie, to wymarzony czas na zabijanie. Dla prokuratora Narwiańskiego właśnie zaczyna się najtrudniejszy rozdział w jego dotychczasowym życiu zawodowym. Odnalezione przypadkowo zwłoki młodej kobiety, zabarwione na jaskrawy róż, są początkiem wyrachowanej gry mordercy z organami ścigania. Gry, w której każde kolejne ciało naprowadza na trop najmroczniejs