Przejdź do głównej zawartości

"Niepokorna księżniczka" Ewelina Nawara Małgorzata Falkowska

 Lubicie bajkę o Alladynie? Albo w ogóle książki, które zawierają motyw bardzo znanych bajek z dzieciństwa? Jeśli tak, zapraszam do zapoznania się z recenzją :)
 

Hejka, 

Dzisiaj kilka słów o duecie, do którego książek uwielbiam wracać. Mowa tutaj o dwóch utalentowanych kobietach: Ewelinie Nawary oraz Małgorzacie Falkowskiej, które stworzyły trzeci tom serii Kingdom of Martagon, pt. „Niepokorna księżniczka”, którego premiera odbędzie się 2 lutego!

O czym jest ta historia? Mamy tutaj księżniczkę Jasminę, która trafia do Martagonu, aby raz na zawsze skończyć ze swoją buntownicza naturą i zachowywać się tak jak na księżniczkę przystało. Nikt jednak nie wie, że kobieta pragnie tylko normalności i niezależności od swoich rodziców... Jej ochroniarzem zostaje Mason, który ma za zadanie utemperować jej charakter. Jak możecie się domyślić, między tą parą zaczyna coś iskrzyć. Mężczyzna coraz częściej musi walczyć ze swoimi uczuciami, by wykonać co do niego należy, ale jak wiemy z uczuciami czasami nie wygrasz... Jak zakończy się ta historia? Jakie skutki będzie mieć chwilowy romans? Ale czy będzie on tylko chwilowy, czy będzie trwać wiecznie - tego musicie dowiedzieć się sami!

Na początku muszę rzec, że okładka tej pozycji jest najładniejsza z całej serii, do tej pory nie potrafię się na nią napatrzeć i z dumą położę ją na półce z książkami!

Historię tę przeczytacie bardzo szybko - ja pochłonęłam ją w jeden dzień - a to za sprawą kilku rzeczy:
- stylu autorek, przez który ich dzieła czytają się same,
- ciekawej fabuły, która momentami była przewidująca, jednak nie do końca i pisarki mile mnie zaskoczyły,

- wplątanego humoru, przez który uwielbiam czytać historie spod ich pióra!

Historia Jasminy oraz Masona jest pełna emocji - tych smutnych i tych wesołych - podczas czytania mogłam poczuć to samo co nasi bohaterowie, co wpłynęło na moją ocenę tej pozycji. Skoro o uczuciach mowa, to podzielę się z Wami, kogo najbardziej znienawidziłam podczas czytania - rodziców księżniczki! Momentami moja złość przeradzała się w bezsilność i strasznie szkoda było mi naszej głównej bohaterki. 

I na koniec dziękuję autorkom: za poprowadzenie narracji z wizji Masona i Jasminy, co urozmaiciło Waszą książkę oraz za powrót bohaterów z poprzedniej części, bardzo za nimi tęskniłam! 

Czy książkę polecam? Tak, „Niepokorna księżniczka” to niby baśniowa historia, jednak zawiera w sobie dużo namiętności i niesie przesłanie...  

Kto z Was już czytał? Jak wrażenia? A kto dopiero zamierza? Zapraszam do komentowania🤓
Miłego dnia💕

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Źródła Wełtawy" Petra Klabouchova

  Sięgacie po książki czeskich autorów? Ja niestety nie miałam do tej pory okazji, jednak kiedy tylko otrzymałam propozycję współpracy od Wydawnictwa Afera oraz dowiedziałam się, że w tym kryminale czeka na mnie wątek archiwistyczny - wiedziałam, że nadszedł ten moment, by sięgnąć po literaturę autorstwa naszych sąsiadów. ZARYS FABUŁY Surowa zima w lasach Szumawy. Przerażające znalezisko wstrząsa mieszkańcami pobliskich wsi. Ciało ubranej w obozowy pasiak trzynastolatki leży na pustkowiu, jakby wypluła je któraś z okolicznych gór. Terezka Velková, wzorowa uczennica, dobre dziecko. Skąd się tam wzięła? Dlaczego była tak ubrana? Sprawa jest łakomym kąskiem nie tylko dla brukowców, ale też dla prowincjonalnego komisarza, który widzi w niej szansę na ratowanie swojego dobrego imienia. Śledztwo budzi w miejscowej ludności wspomnienia dawnych krzywd, a w jego trakcie wychodzą na jaw zadziwiające fakty o tajnym obozie jenieckim, działającym kiedyś w głębi parku narodowego, przy samych źródłac

"Zaufaj mi" Jennifer L. Armentrout

  „ Czy chłopak, który uwielbia imprezować, grać w Call of Duty i oglądać w telewizji sporty walki może mieć duszę wrażliwca? ” „Zaufaj mi” autorstwa Jennifer L. Armentrout (autorkę m.in. cyklu Krew i Popiół) to druga część serii Zaczekaj na mnie, w której to poznajemy od nowa historię Avery oraz Camerona, jednak z męskiej perspektywy... Jak oceniam to spotkanie? Z jednej strony dobrze, jednak z drugiej czułam pewne dejavu, jednak o tym za chwilę ;) Cameron przywykł do tego, że zawsze dostaje to, czego chce. Spojrzenie jego błękitnych jak ocean oczu potrafi stopić lód w sercu każdej dziewczyny. Każdej, tylko nie Avery. Spotykają się tuż przed zajęciami z astronomii. Avera jest zachwycająca – burza rudych loków, duże brązowe oczy - do tego nieco zagubiona, bardzo zadziorna… i całkowicie odporna na wdzięki Camerona. Chłopak nie zamierza się jednak poddać. Powodem wcale nie jest urażona męska duma. Po prostu nie potrafi wyrzucić z głowy intrygującej 19-latki. Postanawia zrobić wszystko, b

"Pochłonięte" Martyna Bielska

  ” Demony mrocznej przeszłości Białegostoku wracają, by upomnieć się o tych, o których nikt nie chce pamiętać… ”   „ Pochłonięte ” autorstwa Martyny Bielskiej  to bardzo dobry kryminał, który totalnie mnie rozłożył - jak wiecie, od debiutów nie wymagam zbyt wiele, jedna k ta okładka, jak i działające na wyobraźnie opisy, czy dobrze przedstawiona praca śledczych zrobiło swoje... Lubicie historie, w których napięcie budowane jest z każda kolejną stroną? Jeśli tak, zapraszam na recenzję! Białystok, początek pandemii. Choć wszyscy pochowali się w domach w strachu przed zarazą, nie oznacza to, że na ulicach zrobiło się bezpieczne. Wręcz przeciwnie, to wymarzony czas na zabijanie. Dla prokuratora Narwiańskiego właśnie zaczyna się najtrudniejszy rozdział w jego dotychczasowym życiu zawodowym. Odnalezione przypadkowo zwłoki młodej kobiety, zabarwione na jaskrawy róż, są początkiem wyrachowanej gry mordercy z organami ścigania. Gry, w której każde kolejne ciało naprowadza na trop najmroczniejs