Przejdź do głównej zawartości

"Storm" Anna Wolf

 Dzień dobry,

Dzisiaj opowiem Wam kilka słów o niedawnej premierze najnowszej książki Anny Wolf pt. „Storm”. Jest to drugi tom serii „Storm Riders MC”, która opowiada o losach poszczególnych członków gangu motocyklowego, którzy na co dzień są twardzielami, jednak dla kogoś - kogo kochają - są w stanie stać się opiekuńczymi i czułymi mężczyznami. Przyznam się bez bicia, że nie czytałam pierwszego tomu. Mimo to nie przeszkadzało mi to w lekturze tej książki, jednak w najbliższej przyszłości planuję nadrobić twórczość tej autorki, ponieważ po pierwszym kontakcie z jej piórem („Parker Rain”) straciłam dla książek Pani Anny głowę. Kolejny powód sięgnięcia do tej pozycji jest fakt, że występują w niej przystojni motocykliści, czyli jest w niej wszystko co uwielbiam!

O czym jest ta historia? Opowiada ona o losach Summer, samotnej matki 4- letniego Arona. Kobieta planowała zacząć studia, znaleźć pracę oraz założyć rodzinę, jednak życie bywa przewrotne i kiedy kobieta zachodzi w ciążę, jej życie zamienia się o sto osiemdziesiąt stopni. Sprawę nie ułatwia fakt, że ojciec dziecka wyparł się jej i kazał radzić sobie samej z maleństwem, które za kilka miesięcy przyjdzie na świat. Summer opuściła rodzinne strony i podjęła trud macierzyństwa. Podczas jednej wizyty w klubie spotyka jego. Swojego największego wroga - Dantego McKenna, prezesa klubu motocyklowego Storm Riders MC. Kobieta nie potrafi wybaczyć mu tego, że musiała żyć w strasznych warunkach z ich dzieckiem. Od ich pierwszego spotkania czuć wzajemną nienawiść, ale czy jednak nie zamieni się ona w coś więcej? Czy Summer wybaczy Stormowi wcześniejszy błąd? Jaki wpływ na rozwój sytuacji będzie miała jej przyjaźń z innym bikerem ze Storm Riders?
 

Jeśli chodzi o moją ocenę, to książka ta nie porwała mnie aż tak mocno jak wcześniej wspomniany „Parker Rain”. W czytaniu odrobinę przeszkadzał mi wulgarny język. Nie jestem przyzwyczajona do takiego języka bohaterów, jednak później zrozumiałam, że musiał być on użyty, by bohaterowie tej serii byli bardziej autentyczni.

Książkę czyta się błyskawicznie, a to za sprawą lekkiego i przyjemnego pióra autorki. Pani Annie należą się brawa za umiejetność przelania emocji na papier. Podczas czytania, czytelnik czuje te same emocje, które towarzyszą bohaterom i to nie tylko te dobre emocje, ale i te złe, czy smutne... Potyczki między dwójką głównych bohaterów spowodowały u mnie uśmiech na ustach. Sytuacje, w których Summer gasiła Storma, były bezcenne, aż chciałoby się to zobaczyć na żywo.

Jeśli chodzi o akcję, to jak na tę pisarkę przystało, będziecie mieli jej dość sporo. W historii tej nie zabraknie napięcia, które spowoduje u Was szybsze bicie serca oraz scen niebezpiecznych, przez które będziecie przeżywać co się stanie z bohaterami tej książki. „Storm” obfituje w szybkie zwroty akcji, przez które momentami musiałam odłożyć książkę i poukładać w głowie co takiego się przed chwilą wydarzyło. Poza niebezpiecznymi sytuacjami znajdziecie również tutaj namiętne sceny. Przyznam się bez bicia - nie lubię czytać scen erotycznych spor pióra niektórych autorek, jednak od Pani Anny jest zupełnie inaczej. Mimo, że jest to dopiero moja druga przygoda z jej twórczością to uwielbiam delektować się jej książkami. Fabuły książek tej pisarki to istny rollercoaster, z którego ciężko jest wysiąść!

Bardzo też spodobał mi się fakt, że poznałam historię tej dwójki z dwóch perspektyw, dzięki czemu miałam obiektywne spojrzenie na całą powieść. Jest jeszcze jedna rzecz, która zwróciła moją uwagę, a mianowicie temat macierzyństwa i poświęcenia. Summer zyskała w moich oczach kiedy zobaczyła, że syn jest dla niej oczkiem w głowie, dla którego bezpieczeństwa jest w stanie zrobić wszystko. Tym gestem ta bohaterka chwyciła moje serce.
 
 
Czy książkę polecam? Zdecydowanie tak! Jeśli poszukujecie odskoczni od typowych romansów, czy książek sensacyjnych, to książka idealna dla Was. Ogólnie polecam Wam zapoznanie się z twórczością Pani Anny, uwierzcie mi warto!
 

Kto z Was czytał? Jak wrażenia? A kto dopiero zamierza? Zapraszam do komentowania 🤓


Miłego dnia 💕


Dziękuję Wydawnictwu Muza za egzemplarz recenzencki🤗

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Choose Cthulhu 12: Cień spoza czasu

  „C ień spoza czasu ” autorstwa Giny Valris  to już 1 2  tom serii gier paragrafowych Choose Cthulhu, którą po prostu uwielbiam! Chyba nie muszę mówić, że cała kolekcja bardzo dobrze prezentuje się na mojej półce, prawda? Cały cykl został bardzo pięknie wydany - sam pomysł, by każda z tych części przypominała zniszczony dziennik, była strzałem w dziesiątkę... Zanim jednak przybliżę Wam „fabułę” historii, w której czeka na Was wiele trudnych decyzji, przypomnę: czym są gry paragrafowe. To taki rodzaj książki, w której czytelnik sam decyduje, jaki następny ruch wykona jego bohater - na końcu prawie każdej strony będzie czekać na Was wybór dwóch lub trzech opcji, które poprowadzą Was do kolejnego paragrafu... Powtarzacie ten „ruch” aż do momentu, w którym Wasze opowiadanie kończy się napisem „koniec”. Nic skomplikowanego, prawda? Jeszcze wczoraj byłeś Nathanielem Wingate Peasleyem, profesorem ekonomii politycznej na Uniwersytecie Miskatonic. Nagły atak amnezji zabrał ci pięć lat życia. K

"Demony przeszłości. Tom II" Monika Czugała

  „Tam, gdzie króluje miłość, wszystko inne przestaje mieć znaczenie...” "Demony przeszłości" to drugi tom dylogii Moniki Czugały, który kontynuuje dramatyczną i pełną napięcia historię Aymary. Główna bohaterka ponownie staje przed życiowym wyzwaniem, które tym razem jest jeszcze bardziej przerażające i skomplikowane. Gdy Aymara zaczyna wierzyć, że jej życie w końcu się ułoży, na horyzoncie pojawia się Teo – młodszy brat Morte, jeszcze bardziej bezwzględny i okrutny niż jego brat. Teo, zdeterminowany, by wykorzystać Aymarę w swojej chorej grze, nie spodziewa się jednak, że jego plany legną w gruzach. Zamiast triumfu, konfrontacja z Juanem Manuelem kończy się fiaskiem, a w rezydencji pojawia się tajemniczy gość, który może zagrozić wszystkim. .. Aymara staje przed trudnym wyborem: po której stronie stanąć? Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy dowiadujemy się, że nosi ona pod sercem dziecko, które ma odegrać kluczową rolę w przyszłości rodu. Ta informacja może

"Kamienne figurki" Lloyd Devereux Richards

  "Kamienne figurki" to thriller, który od pierwszych stron przyciąga uwagę nie tylko swoją intrygującą fabułą, ale także wyjątkowym wydaniem. Piękna, tajemnicza okładka oraz barwione brzegi książki ozdobione plątaniną gałęzi drzew idealnie oddają klimat opowieści, jak i skomplikowaną naturę fabuły. Lloyd Devereux Richards stworzył dzieło, które wciąga w swoje szpony od pierwszych stron i nie puszcza aż do końca. W gęsto zalesionych wąwozach południowej Indiany odnajdywane są zwłoki młodych kobiet. Każdej ofierze towarzyszy kamienna figurka, wyrzeźbiona na wzór magicznych posążków rdzennych plemion Papui-Nowej Gwinei. Dochodzenie prowadzi agentka Christine Prusik, główny antropolog sądowy w biurze FBI z Chicago. Dziesięć lat wcześniej badała podobne artefakty podczas prac terenowych w Nowej Gwinei. Teraz musi ustalić, czy sprawy są ze sobą powiązane, czy też mają do czynienia z koszmarnymi fantazjami zwyrodnialca. "Kamienne figurki" wyróżniają się na tle innych thri