Przejdź do głównej zawartości

"Po...zostań w domu" Rafał Wałęka

 Hejka,

Pamiętacie moją niedawną recenzję książki Rafała Wałęki pt. „Kryminał prywatny”? Dzisiaj przychodzę do Was z kontynuacją, czyli „Po...zostań w domu”. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam czytać mało znanych autorów. Było to moje drugie spotkanie z piórem Pana Rafała i tutaj również się nie zawiodłam i znowu utwierdziłam się w przekonaniu, że autor przypomina Marcela Mossa. Nie wiem jak Wy, ale zaczynam się zastanawiać, czy dobrym pomysłem nie byłoby połączenie tych dwóch pisarzy w jednej książce🤔

O czym jest „Po...zostań w domu”?
Weronika Jasny - pisarka, próbuje odnaleźć swojego ex męża Tymona, który zniknął bez śladu. Kobieta pewnego dnia dostaje od zaginionego, tajemniczy list i postanawia go odnaleźć. Jak zakończy się ta historia? Tego już musicie dowiedzieć się sami😅

Muszę Wam powiedzieć, że jest to jedna z dobrych historii, jakie dostałam do przeczytania. Chyba wysuwa się tutaj jeden wniosek - książki Pana Rafała potrafią wciągnąć już od pierwszej strony! Jedyne do czego mogę się przyczepić to masa bohaterów, na początku nie potrafiłam ich wszystkich pojąć. Sadziłam, że nie są oni - tak samo jak niektóre zdarzenia - ze sobą powiązane, jednak autor bardzo umiejętnie połączył wszystko na sam koniec.

Książkę tą pomimo jej obszerności (jest dłuższa niż „Kryminał prywatny”), czyta się o dziwo bardzo szybko. Wydaje mi się, że to za sprawą dawki humoru, którą czytelnikowi zaserwował pisarz. Kilka razy aż zaśmiałam się na głos podczas czytania. Znajdziecie też tutaj napomknięcia o kilku znanych osobach, m.in., Robercie Lewandowskim, Kubie Błaszczykowskim i ... tego musicie już dowiedzieć się sami😅

Nie wiem jak Wy, ale ja lubię czytać książki, których akcja odgrywa się w dobrze znanych mi czasach - w tym przypadku miałam do czynienia z rokiem 2020 i wybuchem pandemii. Jest to druga książka, której akcja działa się w czasach epidemii i dzięki takiemu tłu fabuły, łatwiej było mi się wczuć w klimat książki i zżyć z bohaterami.

Jeśli chodzi o zakończenie... Tutaj również autor nieźle mnie zaskoczył. Jestem strasznie ciekawa co wydarzy się dalej, bo intuicja mówi mi, że będzie kontynuacja. Oby się nie myliła, bo będzie mi bardzo smutno.


Czy książkę polecam? Chyba znacie odpowiedź, kto się jeszcze nie domyślił, zachęcam by raz jeszcze przeczytał moją recenzję😉Jeśli są tutaj osoby - które tak jak ja - nie znały do tej pory twórczości tego pisarza, musicie to nadrobić. Uwierzcie mi warto!


Kto z Was czytał? Jak wrażenia? A kto dopiero zamierza? Zapraszam do komentowania🤓
Miłego dnia💕

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Choose Cthulhu 12: Cień spoza czasu

  „C ień spoza czasu ” autorstwa Giny Valris  to już 1 2  tom serii gier paragrafowych Choose Cthulhu, którą po prostu uwielbiam! Chyba nie muszę mówić, że cała kolekcja bardzo dobrze prezentuje się na mojej półce, prawda? Cały cykl został bardzo pięknie wydany - sam pomysł, by każda z tych części przypominała zniszczony dziennik, była strzałem w dziesiątkę... Zanim jednak przybliżę Wam „fabułę” historii, w której czeka na Was wiele trudnych decyzji, przypomnę: czym są gry paragrafowe. To taki rodzaj książki, w której czytelnik sam decyduje, jaki następny ruch wykona jego bohater - na końcu prawie każdej strony będzie czekać na Was wybór dwóch lub trzech opcji, które poprowadzą Was do kolejnego paragrafu... Powtarzacie ten „ruch” aż do momentu, w którym Wasze opowiadanie kończy się napisem „koniec”. Nic skomplikowanego, prawda? Jeszcze wczoraj byłeś Nathanielem Wingate Peasleyem, profesorem ekonomii politycznej na Uniwersytecie Miskatonic. Nagły atak amnezji zabrał ci pięć lat życia. K

"Demony przeszłości. Tom II" Monika Czugała

  „Tam, gdzie króluje miłość, wszystko inne przestaje mieć znaczenie...” "Demony przeszłości" to drugi tom dylogii Moniki Czugały, który kontynuuje dramatyczną i pełną napięcia historię Aymary. Główna bohaterka ponownie staje przed życiowym wyzwaniem, które tym razem jest jeszcze bardziej przerażające i skomplikowane. Gdy Aymara zaczyna wierzyć, że jej życie w końcu się ułoży, na horyzoncie pojawia się Teo – młodszy brat Morte, jeszcze bardziej bezwzględny i okrutny niż jego brat. Teo, zdeterminowany, by wykorzystać Aymarę w swojej chorej grze, nie spodziewa się jednak, że jego plany legną w gruzach. Zamiast triumfu, konfrontacja z Juanem Manuelem kończy się fiaskiem, a w rezydencji pojawia się tajemniczy gość, który może zagrozić wszystkim. .. Aymara staje przed trudnym wyborem: po której stronie stanąć? Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy dowiadujemy się, że nosi ona pod sercem dziecko, które ma odegrać kluczową rolę w przyszłości rodu. Ta informacja może

"Kamienne figurki" Lloyd Devereux Richards

  "Kamienne figurki" to thriller, który od pierwszych stron przyciąga uwagę nie tylko swoją intrygującą fabułą, ale także wyjątkowym wydaniem. Piękna, tajemnicza okładka oraz barwione brzegi książki ozdobione plątaniną gałęzi drzew idealnie oddają klimat opowieści, jak i skomplikowaną naturę fabuły. Lloyd Devereux Richards stworzył dzieło, które wciąga w swoje szpony od pierwszych stron i nie puszcza aż do końca. W gęsto zalesionych wąwozach południowej Indiany odnajdywane są zwłoki młodych kobiet. Każdej ofierze towarzyszy kamienna figurka, wyrzeźbiona na wzór magicznych posążków rdzennych plemion Papui-Nowej Gwinei. Dochodzenie prowadzi agentka Christine Prusik, główny antropolog sądowy w biurze FBI z Chicago. Dziesięć lat wcześniej badała podobne artefakty podczas prac terenowych w Nowej Gwinei. Teraz musi ustalić, czy sprawy są ze sobą powiązane, czy też mają do czynienia z koszmarnymi fantazjami zwyrodnialca. "Kamienne figurki" wyróżniają się na tle innych thri