Przejdź do głównej zawartości

"Oczy zalane atramentem" Agata Kaczmarek

 „Drobne kłamstwa są jak krople wody. Wydają się niegroźne, dopóki nie połączą się w rwącą rzekę... Tylko że wtedy może być za późno na ratunek...”

„Oczy zalane atramentem” autorstwa Agaty Kaczmarek to niezapomniana historia, która porusza kilka ważnych tematów, takich jak m.in. stratę, skomplikowane relacje rodzinne, czy poczucie odrzucenia.

Kristina Viterelli z pozoru ma wszystko, co potrzebne do szczęścia. Świeżo upieczona absolwentka prestiżowego liceum w Bostonie, wspierana przez kochających, adopcyjnych rodziców i braci, czeka na rozpoczęcie studiów. Jednak pod tą idealną fasadą kryje się dziewczyna pełna niepokoju, którego źródła sięgają jej traumatycznej przeszłości. Wspomnienia o biologicznej matce, która zginęła, gdy Kristy miała dziewięć lat, oraz poczucie odrzucenia przez ojca, który oddał ją do sierocińca, ciągle ją prześladują. Pomimo miłości, jaką otrzymała od rodziny Viterellich, dziewczyna nie potrafi znaleźć ukojenia.

Pojawia się jednak Michael, tajemniczy chłopak z tatuażami, który może pomóc Kristinie w walce z wewnętrznymi demonami. Czy Kristy da mu szansę na wspólne szczęście, mimo że oboje noszą w sobie blizny przeszłości?

Początek powieści może wydawać się nieco przeciętny – niestety nie od razu przyciągnął on moją uwagę. Niemniej, dla tych, którzy tak samo jak ja, z determinacją czytają książki do końca, "Oczy zalane atramentem" oferują stopniowe zagłębianie się w emocje bohaterów, a zwłaszcza Kristiny, która staje się postacią bardziej wielowymiarową wraz z rozwojem fabuły.

Wątek miłosny między Kristy a Michaelem jest jednym z głównych elementów fabuły, ale niestety może wydawać się nieco płytki. Relacja między nimi rozwija się zbyt szybko, bez głębszego zarysowania procesu zakochiwania się, co sprawia, że sama miłość pojawia się nagle i nie jest do końca przekonująca. Mimo to, historia przeszłości obu bohaterów, szczególnie ich emocjonalne traumy i sposób, w jaki wpływają na teraźniejszość, są przedstawione bardzo ciekawie.

Na plus należy zaliczyć też zakończenie, które zostawia czytelnika w niepewności, co wywołuje silną potrzebę sięgnięcia po dalsze losy Kristiny i Michaela. Autorka, Agata Kaczmarek, zakończyła powieść w sposób, który budzi apetyt na więcej, co z jednej strony może być irytujące, ale  też skutecznie zachęca do oczekiwania na kontynuację.

"Oczy zalane atramentem" to wzruszająca opowieść z gatunku literatury obyczajowej, skierowana głównie do starszych czytelników. Agata Kaczmarek dobrze kreuje postacie z bagażem emocjonalnym, a zakończenie pozostawia czytelnika z pytaniem, co będzie dalej, co dla wielu fanów literatury jest idealnym powodem, by wrócić po więcej. Dla miłośników literatury z gatunku new adult książka może być interesującą lekturą, choć ci, którzy poszukują głębszych i bardziej rozwiniętych wątków miłosnych, mogą poczuć pewien niedosyt.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Źródła Wełtawy" Petra Klabouchova

  Sięgacie po książki czeskich autorów? Ja niestety nie miałam do tej pory okazji, jednak kiedy tylko otrzymałam propozycję współpracy od Wydawnictwa Afera oraz dowiedziałam się, że w tym kryminale czeka na mnie wątek archiwistyczny - wiedziałam, że nadszedł ten moment, by sięgnąć po literaturę autorstwa naszych sąsiadów. ZARYS FABUŁY Surowa zima w lasach Szumawy. Przerażające znalezisko wstrząsa mieszkańcami pobliskich wsi. Ciało ubranej w obozowy pasiak trzynastolatki leży na pustkowiu, jakby wypluła je któraś z okolicznych gór. Terezka Velková, wzorowa uczennica, dobre dziecko. Skąd się tam wzięła? Dlaczego była tak ubrana? Sprawa jest łakomym kąskiem nie tylko dla brukowców, ale też dla prowincjonalnego komisarza, który widzi w niej szansę na ratowanie swojego dobrego imienia. Śledztwo budzi w miejscowej ludności wspomnienia dawnych krzywd, a w jego trakcie wychodzą na jaw zadziwiające fakty o tajnym obozie jenieckim, działającym kiedyś w głębi parku narodowego, przy samych źródłac

"Zaufaj mi" Jennifer L. Armentrout

  „ Czy chłopak, który uwielbia imprezować, grać w Call of Duty i oglądać w telewizji sporty walki może mieć duszę wrażliwca? ” „Zaufaj mi” autorstwa Jennifer L. Armentrout (autorkę m.in. cyklu Krew i Popiół) to druga część serii Zaczekaj na mnie, w której to poznajemy od nowa historię Avery oraz Camerona, jednak z męskiej perspektywy... Jak oceniam to spotkanie? Z jednej strony dobrze, jednak z drugiej czułam pewne dejavu, jednak o tym za chwilę ;) Cameron przywykł do tego, że zawsze dostaje to, czego chce. Spojrzenie jego błękitnych jak ocean oczu potrafi stopić lód w sercu każdej dziewczyny. Każdej, tylko nie Avery. Spotykają się tuż przed zajęciami z astronomii. Avera jest zachwycająca – burza rudych loków, duże brązowe oczy - do tego nieco zagubiona, bardzo zadziorna… i całkowicie odporna na wdzięki Camerona. Chłopak nie zamierza się jednak poddać. Powodem wcale nie jest urażona męska duma. Po prostu nie potrafi wyrzucić z głowy intrygującej 19-latki. Postanawia zrobić wszystko, b

"Pochłonięte" Martyna Bielska

  ” Demony mrocznej przeszłości Białegostoku wracają, by upomnieć się o tych, o których nikt nie chce pamiętać… ”   „ Pochłonięte ” autorstwa Martyny Bielskiej  to bardzo dobry kryminał, który totalnie mnie rozłożył - jak wiecie, od debiutów nie wymagam zbyt wiele, jedna k ta okładka, jak i działające na wyobraźnie opisy, czy dobrze przedstawiona praca śledczych zrobiło swoje... Lubicie historie, w których napięcie budowane jest z każda kolejną stroną? Jeśli tak, zapraszam na recenzję! Białystok, początek pandemii. Choć wszyscy pochowali się w domach w strachu przed zarazą, nie oznacza to, że na ulicach zrobiło się bezpieczne. Wręcz przeciwnie, to wymarzony czas na zabijanie. Dla prokuratora Narwiańskiego właśnie zaczyna się najtrudniejszy rozdział w jego dotychczasowym życiu zawodowym. Odnalezione przypadkowo zwłoki młodej kobiety, zabarwione na jaskrawy róż, są początkiem wyrachowanej gry mordercy z organami ścigania. Gry, w której każde kolejne ciało naprowadza na trop najmroczniejs