Przejdź do głównej zawartości

"Martwe spojrzenie" Charlie Donlea

 „Znasz jej twarz. Znasz jej imię. Ale kto zna prawdę na temat tamtej nocy?”

 

"Martwe spojrzenie" to thriller psychologiczny autorstwa Charlie Donlea, który wciąga czytelników w mroczny świat tajemnic oraz kłamstw. Dziesięć lat temu życie Alexandry Quinlan zmieniło się na zawsze, gdy stała się główną podejrzaną w sprawie brutalnego morderstwa swojej rodziny. Przez media została ochrzczona jako "Martwooka," a jej twarz pojawiała się w nagłówkach gazet i programach informacyjnych na całym świecie. Po latach Alexandra, teraz znana jako Alex Armstrong, poświęca się pomaganiu innym w poszukiwaniu sprawiedliwości, próbując jednocześnie ukryć swoją mroczną przeszłość.

 

Gdy młoda studentka dziennikarstwa, Laura McAllister, znika w tajemniczych okolicznościach, Alex zostaje wciągnięta w sprawę, która nie tylko grozi ujawnieniem jej nowej tożsamości, ale także odkrywa zaskakujące powiązania z przeszłością. Z każdą kolejną odkrytą wskazówką i kłamstwem, napięcie rośnie, a granica między prawdą a fikcją staje się coraz bardziej zamazana.

 

"Martwe spojrzenie" to książka, która skutecznie buduje napięcie i wciąga czytelnika w mroczny świat tajemnic, jednak nie obyło się bez pewnych mankamentów. Fabuła jest podzielona na kilka części, w których autor powoli odkrywa przed nami kolejne elementy układanki. Choć ten zabieg z jednej strony potęguje apetyt na więcej, z drugiej może sprawiać wrażenie pewnej chaotyczności. Ja sama momentami miałam wrażenie, że niektóre wątki zostały przedstawione zbyt pobieżnie, co zmusiło mnie do zaprzestania lektury i ponownego przeanalizowania niektórych fragmentów.

 

Narracja prowadzona z różnych perspektyw, co dodaje głębi całej historii, jednak w trakcie czytania trafiłam na kilka momentów, które w mojej opinii wydają się zbyt rozwlekłe. Niektóre fragmenty mogłyby zostać skrócone, co znacznie poprawiłoby dynamikę i tempo lektury. Mimo to Donlea umiejętnie buduje napięcie, wprowadzając czytelnika w stan niepewności i oczekiwania na kolejne zwroty akcji.

 

"Martwe spojrzenie" to solidny thriller psychologiczny, który z pewnością przyciągnie miłośników gatunku. Charlie Donlea dobrze radzi sobie z budowaniem napięcia i tworzeniem skomplikowanej fabuły pełnej tajemnic i kłamstw. Choć zakończenie było nieco przewidywalne, a narracja miejscami mogła wydawać się zbyt rozwlekła, książka wciąż dostarcza satysfakcjonujących wrażeń z lektury. To opowieść o przeszłości, która nie daje o sobie zapomnieć, i o tajemnicach, które potrafią zniszczyć nawet najlepiej ułożone życie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Źródła Wełtawy" Petra Klabouchova

  Sięgacie po książki czeskich autorów? Ja niestety nie miałam do tej pory okazji, jednak kiedy tylko otrzymałam propozycję współpracy od Wydawnictwa Afera oraz dowiedziałam się, że w tym kryminale czeka na mnie wątek archiwistyczny - wiedziałam, że nadszedł ten moment, by sięgnąć po literaturę autorstwa naszych sąsiadów. ZARYS FABUŁY Surowa zima w lasach Szumawy. Przerażające znalezisko wstrząsa mieszkańcami pobliskich wsi. Ciało ubranej w obozowy pasiak trzynastolatki leży na pustkowiu, jakby wypluła je któraś z okolicznych gór. Terezka Velková, wzorowa uczennica, dobre dziecko. Skąd się tam wzięła? Dlaczego była tak ubrana? Sprawa jest łakomym kąskiem nie tylko dla brukowców, ale też dla prowincjonalnego komisarza, który widzi w niej szansę na ratowanie swojego dobrego imienia. Śledztwo budzi w miejscowej ludności wspomnienia dawnych krzywd, a w jego trakcie wychodzą na jaw zadziwiające fakty o tajnym obozie jenieckim, działającym kiedyś w głębi parku narodowego, przy samych źródłac

"Zaufaj mi" Jennifer L. Armentrout

  „ Czy chłopak, który uwielbia imprezować, grać w Call of Duty i oglądać w telewizji sporty walki może mieć duszę wrażliwca? ” „Zaufaj mi” autorstwa Jennifer L. Armentrout (autorkę m.in. cyklu Krew i Popiół) to druga część serii Zaczekaj na mnie, w której to poznajemy od nowa historię Avery oraz Camerona, jednak z męskiej perspektywy... Jak oceniam to spotkanie? Z jednej strony dobrze, jednak z drugiej czułam pewne dejavu, jednak o tym za chwilę ;) Cameron przywykł do tego, że zawsze dostaje to, czego chce. Spojrzenie jego błękitnych jak ocean oczu potrafi stopić lód w sercu każdej dziewczyny. Każdej, tylko nie Avery. Spotykają się tuż przed zajęciami z astronomii. Avera jest zachwycająca – burza rudych loków, duże brązowe oczy - do tego nieco zagubiona, bardzo zadziorna… i całkowicie odporna na wdzięki Camerona. Chłopak nie zamierza się jednak poddać. Powodem wcale nie jest urażona męska duma. Po prostu nie potrafi wyrzucić z głowy intrygującej 19-latki. Postanawia zrobić wszystko, b

"Pochłonięte" Martyna Bielska

  ” Demony mrocznej przeszłości Białegostoku wracają, by upomnieć się o tych, o których nikt nie chce pamiętać… ”   „ Pochłonięte ” autorstwa Martyny Bielskiej  to bardzo dobry kryminał, który totalnie mnie rozłożył - jak wiecie, od debiutów nie wymagam zbyt wiele, jedna k ta okładka, jak i działające na wyobraźnie opisy, czy dobrze przedstawiona praca śledczych zrobiło swoje... Lubicie historie, w których napięcie budowane jest z każda kolejną stroną? Jeśli tak, zapraszam na recenzję! Białystok, początek pandemii. Choć wszyscy pochowali się w domach w strachu przed zarazą, nie oznacza to, że na ulicach zrobiło się bezpieczne. Wręcz przeciwnie, to wymarzony czas na zabijanie. Dla prokuratora Narwiańskiego właśnie zaczyna się najtrudniejszy rozdział w jego dotychczasowym życiu zawodowym. Odnalezione przypadkowo zwłoki młodej kobiety, zabarwione na jaskrawy róż, są początkiem wyrachowanej gry mordercy z organami ścigania. Gry, w której każde kolejne ciało naprowadza na trop najmroczniejs