Przejdź do głównej zawartości

"Burzowa góra" Liza Marklund

 

Liza Marklund, znana autorka szwedzkich kryminałów, w "Burzowej górze" zamyka swoją trylogię o Stenträsk w północnej Szwecji. W tej części ponownie spotykamy się z szefem policji, Wikingiem Strombergiem, którego życie ponownie zostaje wywrócone do góry nogami podczas śledztwa, które prowadzi go w głąb mrocznej rodzinnej historii.

Podczas obchodów przesilenia letniego w Stenträsk na powierzchni bagna pojawia się ciało. Początkowo przypuszcza się, że jest to zaginiona żona Wikinga Stromberga, ale wkrótce okazuje się, że to ciało mężczyzny, który nie zginął przez utonięcie. Ktoś wbił mu kołek w serce i przybił ciało na dnie bagna. Dla Wikinga to odkrycie oznacza zawrotną podróż w głąb rodzinnej historii, która sprawia, że nie może być pewien, co jest prawdą, a co kłamstwem, ani kim naprawdę jest.

"Burzowa góra" charakteryzuje się doskonale wyważonym tempem, które nie jest ani za szybkie, ani za wolne. Początek może wydawać się spokojny, niemalże mylący, jak na kryminał, ale to tylko wprowadzenie do coraz bardziej zagęszczającej się atmosfery. Im dalej w fabułę, tym więcej niewiadomych i tajemnic, co sprawia, że czytelnik nie może się oderwać od książki.

Liza Marklund z dużą starannością kreuje swoje postacie. Wiking Stromberg, główny bohater, jest postacią wielowymiarową, pełną sprzeczności, co czyni go fascynującym i autentycznym. Jego podróż w głąb rodzinnej historii jest pełna emocji, co pozwala czytelnikowi przeżywać razem z nim każdą odkrywaną tajemnicę i sekret.

Atmosfera w książce jest jedną z jej największych zalet. Mroczna, zagęszczająca się aura Stenträsk i bagna jest niemalże namacalna. Autorka doskonale oddaje klimat szwedzkiej prowincji, co sprawia, że czytelnik czuje się, jakby był częścią tej historii.

Książka stopniowo odkrywa przed czytelnikiem kolejne sekrety i tajemnice, co buduje napięcie i intryguje. Każdy nowy fakt zmienia perspektywę i dodaje kolejny element do skomplikowanej układanki.

Czy książkę polecam? Burzowa góra" to doskonałe zwieńczenie trylogii kamiennego bagna. Liza Marklund mistrzowsko prowadzi czytelnika przez mroczne zakamarki ludzkiej psychiki i rodzinnych tajemnic. Książka zapewnia odpowiednią dawkę emocji, napięcia i mrocznego klimatu, który w pełni trafia w gusta miłośników skandynawskich kryminałów.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Źródła Wełtawy" Petra Klabouchova

  Sięgacie po książki czeskich autorów? Ja niestety nie miałam do tej pory okazji, jednak kiedy tylko otrzymałam propozycję współpracy od Wydawnictwa Afera oraz dowiedziałam się, że w tym kryminale czeka na mnie wątek archiwistyczny - wiedziałam, że nadszedł ten moment, by sięgnąć po literaturę autorstwa naszych sąsiadów. ZARYS FABUŁY Surowa zima w lasach Szumawy. Przerażające znalezisko wstrząsa mieszkańcami pobliskich wsi. Ciało ubranej w obozowy pasiak trzynastolatki leży na pustkowiu, jakby wypluła je któraś z okolicznych gór. Terezka Velková, wzorowa uczennica, dobre dziecko. Skąd się tam wzięła? Dlaczego była tak ubrana? Sprawa jest łakomym kąskiem nie tylko dla brukowców, ale też dla prowincjonalnego komisarza, który widzi w niej szansę na ratowanie swojego dobrego imienia. Śledztwo budzi w miejscowej ludności wspomnienia dawnych krzywd, a w jego trakcie wychodzą na jaw zadziwiające fakty o tajnym obozie jenieckim, działającym kiedyś w głębi parku narodowego, przy samych źródłac

"Zaufaj mi" Jennifer L. Armentrout

  „ Czy chłopak, który uwielbia imprezować, grać w Call of Duty i oglądać w telewizji sporty walki może mieć duszę wrażliwca? ” „Zaufaj mi” autorstwa Jennifer L. Armentrout (autorkę m.in. cyklu Krew i Popiół) to druga część serii Zaczekaj na mnie, w której to poznajemy od nowa historię Avery oraz Camerona, jednak z męskiej perspektywy... Jak oceniam to spotkanie? Z jednej strony dobrze, jednak z drugiej czułam pewne dejavu, jednak o tym za chwilę ;) Cameron przywykł do tego, że zawsze dostaje to, czego chce. Spojrzenie jego błękitnych jak ocean oczu potrafi stopić lód w sercu każdej dziewczyny. Każdej, tylko nie Avery. Spotykają się tuż przed zajęciami z astronomii. Avera jest zachwycająca – burza rudych loków, duże brązowe oczy - do tego nieco zagubiona, bardzo zadziorna… i całkowicie odporna na wdzięki Camerona. Chłopak nie zamierza się jednak poddać. Powodem wcale nie jest urażona męska duma. Po prostu nie potrafi wyrzucić z głowy intrygującej 19-latki. Postanawia zrobić wszystko, b

"Pochłonięte" Martyna Bielska

  ” Demony mrocznej przeszłości Białegostoku wracają, by upomnieć się o tych, o których nikt nie chce pamiętać… ”   „ Pochłonięte ” autorstwa Martyny Bielskiej  to bardzo dobry kryminał, który totalnie mnie rozłożył - jak wiecie, od debiutów nie wymagam zbyt wiele, jedna k ta okładka, jak i działające na wyobraźnie opisy, czy dobrze przedstawiona praca śledczych zrobiło swoje... Lubicie historie, w których napięcie budowane jest z każda kolejną stroną? Jeśli tak, zapraszam na recenzję! Białystok, początek pandemii. Choć wszyscy pochowali się w domach w strachu przed zarazą, nie oznacza to, że na ulicach zrobiło się bezpieczne. Wręcz przeciwnie, to wymarzony czas na zabijanie. Dla prokuratora Narwiańskiego właśnie zaczyna się najtrudniejszy rozdział w jego dotychczasowym życiu zawodowym. Odnalezione przypadkowo zwłoki młodej kobiety, zabarwione na jaskrawy róż, są początkiem wyrachowanej gry mordercy z organami ścigania. Gry, w której każde kolejne ciało naprowadza na trop najmroczniejs