Przejdź do głównej zawartości

"Nie pytaj" Maria Biernacka-Drabik

„Czy na pewno zawsze warto pytać?”

"Nie pytaj" to druga powieść Marii Biernackiej-Drabik, która po udanym debiucie wraca z kolejną emocjonującą historią. Tym razem autorka zabiera nas w podróż po dwóch liniach czasowych – współczesności oraz roku 1970. W centrum opowieści znajduje się Inga, dziennikarka radiowa, próbująca rozwikłać zagadkę tragicznej śmierci swojej matki, Marii Korcz. Czy naprawdę warto zawsze dążyć do poznania prawdy o swojej przeszłości? To pytanie przewija się przez całą książkę i prowokuje do głębokiej refleksji.

Maria Korcz, wychowana w domu dziecka, przez całe życie nie znała swoich rodziców. W rubrykach dotyczących rodziców zawsze widniały dwie litery – NN. Ta niewiedza kształtowała jej tożsamość i życie, pozostawiając niezatarty ślad na jej psychice. W 2023 roku Maria ginie w tajemniczym wypadku samochodowym. Jej córka, Inga, nie może się pogodzić z tragiczną śmiercią matki i zaczyna zgłębiać rodzinne tajemnice. Im bardziej zagłębia się w przeszłość, tym bardziej odkrywa, że historia Marii jest pełna nieoczekiwanych zwrotów i ukrytych wątków.

Inga, mimo realnego zagrożenia, nie zamierza się wycofać. Jest zdeterminowana, by poznać prawdę, nawet jeśli miałoby to oznaczać odkrycie bolesnych faktów. Odkrywa, że przeszłość Marii łączy się z tajemniczymi wydarzeniami z 1970 roku, a każde nowe odkrycie prowadzi ją głębiej w mroczne zakamarki rodzinnej historii. Czy jednak naprawdę warto za wszelką cenę dążyć do poznania przeszłości? Może lepiej czasem zatrzasnąć za nią drzwi i żyć dalej?

Książka "Nie pytaj" wciąga czytelnika od pierwszych stron. Historia Marii i Ingi porusza głęboko, zmuszając do refleksji nad znaczeniem przeszłości i naszymi korzeniami. Autorka, jak przy swoim debiucie, potrafi wzbudzić w czytelniku wiele emocji. Biernacka-Drabik mistrzowsko oddaje wewnętrzne rozterki swoich bohaterek, ich lęki i pragnienia, co sprawia, że czytelnik czuje się emocjonalnie zaangażowany w ich losy.

Niestety, tym razem zabrakło mi momentami zwrotów akcji, które mogłyby nieco podkręcić tempo fabuły i uczynić ją bardziej dynamiczną. Podział na dwie linie czasowe dodaje historii głębi, ale początkowo może sprawiać wrażenie chaosu. Dopiero z czasem zaczynamy łączyć poszczególne wątki, co z jednej strony zmusza do koncentracji, z drugiej jednak może być męczące. Autorka nie prowadzi nas za rękę przez historię, zmuszając do samodzielnego łączenia faktów i odkrywania prawdy.

Postacie są dobrze nakreślone i wiarygodne, a relacje między nimi skomplikowane i pełne napięcia. Inga jest bohaterką, z którą łatwo się utożsamić – jej determinacja, by poznać prawdę o matce, jest zrozumiała i poruszająca. Maria, mimo że poznajemy ją głównie przez retrospekcje, jest postacią intrygującą i wielowymiarową. Jej tajemnicza przeszłość oraz tragiczne losy wzbudzają współczucie i ciekawość.

Czy "Nie pytaj" to thriller? Raczej nie. Brakuje tu typowego dla tego gatunku napięcia i nagłych zwrotów akcji. Niemniej jednak jest to książka, która potrafi zainteresować i poruszyć, choć momentami może nieco nużyć. Biernacka-Drabik skupia się bardziej na psychologicznym aspekcie historii, na wewnętrznych przeżyciach bohaterek i ich emocjonalnych zmaganiach.

Czy polecam "Nie pytaj"? Tak, ale z pewnymi zastrzeżeniami. To lektura dla osób, które cenią sobie emocjonalne historie i są gotowe na pewną dawkę refleksji nad życiem i przeszłością. Jeśli szukasz dynamicznego thrillera, możesz się rozczarować. Ale jeśli interesują Cię skomplikowane relacje rodzinne i odkrywanie tajemnic przeszłości, to ta książka jest dla Ciebie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Źródła Wełtawy" Petra Klabouchova

  Sięgacie po książki czeskich autorów? Ja niestety nie miałam do tej pory okazji, jednak kiedy tylko otrzymałam propozycję współpracy od Wydawnictwa Afera oraz dowiedziałam się, że w tym kryminale czeka na mnie wątek archiwistyczny - wiedziałam, że nadszedł ten moment, by sięgnąć po literaturę autorstwa naszych sąsiadów. ZARYS FABUŁY Surowa zima w lasach Szumawy. Przerażające znalezisko wstrząsa mieszkańcami pobliskich wsi. Ciało ubranej w obozowy pasiak trzynastolatki leży na pustkowiu, jakby wypluła je któraś z okolicznych gór. Terezka Velková, wzorowa uczennica, dobre dziecko. Skąd się tam wzięła? Dlaczego była tak ubrana? Sprawa jest łakomym kąskiem nie tylko dla brukowców, ale też dla prowincjonalnego komisarza, który widzi w niej szansę na ratowanie swojego dobrego imienia. Śledztwo budzi w miejscowej ludności wspomnienia dawnych krzywd, a w jego trakcie wychodzą na jaw zadziwiające fakty o tajnym obozie jenieckim, działającym kiedyś w głębi parku narodowego, przy samych źródłac

"Zaufaj mi" Jennifer L. Armentrout

  „ Czy chłopak, który uwielbia imprezować, grać w Call of Duty i oglądać w telewizji sporty walki może mieć duszę wrażliwca? ” „Zaufaj mi” autorstwa Jennifer L. Armentrout (autorkę m.in. cyklu Krew i Popiół) to druga część serii Zaczekaj na mnie, w której to poznajemy od nowa historię Avery oraz Camerona, jednak z męskiej perspektywy... Jak oceniam to spotkanie? Z jednej strony dobrze, jednak z drugiej czułam pewne dejavu, jednak o tym za chwilę ;) Cameron przywykł do tego, że zawsze dostaje to, czego chce. Spojrzenie jego błękitnych jak ocean oczu potrafi stopić lód w sercu każdej dziewczyny. Każdej, tylko nie Avery. Spotykają się tuż przed zajęciami z astronomii. Avera jest zachwycająca – burza rudych loków, duże brązowe oczy - do tego nieco zagubiona, bardzo zadziorna… i całkowicie odporna na wdzięki Camerona. Chłopak nie zamierza się jednak poddać. Powodem wcale nie jest urażona męska duma. Po prostu nie potrafi wyrzucić z głowy intrygującej 19-latki. Postanawia zrobić wszystko, b

"Pochłonięte" Martyna Bielska

  ” Demony mrocznej przeszłości Białegostoku wracają, by upomnieć się o tych, o których nikt nie chce pamiętać… ”   „ Pochłonięte ” autorstwa Martyny Bielskiej  to bardzo dobry kryminał, który totalnie mnie rozłożył - jak wiecie, od debiutów nie wymagam zbyt wiele, jedna k ta okładka, jak i działające na wyobraźnie opisy, czy dobrze przedstawiona praca śledczych zrobiło swoje... Lubicie historie, w których napięcie budowane jest z każda kolejną stroną? Jeśli tak, zapraszam na recenzję! Białystok, początek pandemii. Choć wszyscy pochowali się w domach w strachu przed zarazą, nie oznacza to, że na ulicach zrobiło się bezpieczne. Wręcz przeciwnie, to wymarzony czas na zabijanie. Dla prokuratora Narwiańskiego właśnie zaczyna się najtrudniejszy rozdział w jego dotychczasowym życiu zawodowym. Odnalezione przypadkowo zwłoki młodej kobiety, zabarwione na jaskrawy róż, są początkiem wyrachowanej gry mordercy z organami ścigania. Gry, w której każde kolejne ciało naprowadza na trop najmroczniejs