„Dziecięcia ciekawość potrafi zawieść na manowce...”
Maciej Lewandowski w swoim horrorze "Grzechót" przenosi nas w mroczne zakamarki dziecięcej ciekawości, która potrafi zwieść na manowce. Ta książka to opowieść, która wciąga od pierwszej strony, a piękna okładka i barwione brzegi kartek idealnie oddają klimat historii ukrywającej się wśród jej stron. Lewandowski zgrabnie łączy elementy klasycznego horroru z nostalgicznymi wspomnieniami dzieciństwa, tworząc dzieło, które na długo zapada w pamięć.
W ciepłe wakacje młody Jakub przedziera się przez ogrodzenie na działkę zwariowanego sąsiada, o którym krążą legendy. W jego starym sadzie znajduje szopę, a w niej pozbawione kół czarne auto. Utracona kropla krwi to według Kuby niewielka cena za błyskotkę ukradzioną z pakamery. Do czasu… Metaliczny smak juchy obudzi bestię w czarnym pojeździe. Grzechót to trzymająca w napięciu opowieść zabierająca czytelnika do dawnych, dziecięcych wspomnień. Co by było, gdybyśmy kiedyś nie posłuchali rodziców i zbliżyli się do czarnej wołgi?
"Grzechót" posiada wszystkie cechy klasycznego horroru: atmosfera pełna napięcia, nieustanny lęk i groza, nieprzewidywalne zwroty akcji oraz postacie, które muszą zmierzyć się z nieznanym. Lewandowski zgrabnie balansuje pomiędzy dziecięcą niewinnością a mrocznymi tajemnicami, które stopniowo wychodzą na jaw. Pomimo momentów, w których akcja zwalnia, autor potrafi wynagrodzić czytelnikowi te przestoje nagłymi i niespodziewanymi zwrotami akcji.
Lewandowski świetnie oddaje psychikę młodego bohatera – Jakub jest postacią pełną ciekawości, która prowadzi go na skrajnie niebezpieczną ścieżkę. Czytelnik może łatwo utożsamić się z jego dziecięcymi lękami i marzeniami, co sprawia, że napięcie staje się jeszcze bardziej namacalne. Opisy są barwne i plastyczne, co pozwala na łatwe wyobrażenie sobie miejsc akcji i atmosfery, która je otacza.
"Grzechót" to książka, która zaskakuje i trzyma w napięciu do samego końca. Mimo chwilowych przestojów w akcji Maciej Lewandowski umiejętnie buduje napięcie, które eksploduje w nieoczekiwanych momentach. Piękna oprawa i dopracowane detale wizualne dodatkowo potęgują wrażenia z lektury.
Czy książkę polecam? Zdecydowanie polecam ten tytuł wszystkim miłośnikom horrorów, którzy cenią sobie nie tylko strach, ale także głębsze refleksje nad dziecięcą ciekawością i jej konsekwencjami.
Komentarze
Prześlij komentarz