Przejdź do głównej zawartości

"Królestwo Przeklętych" Kerri Maniscalco

 

„Przybywam przewieźć was po czarnej strudze.
W ciemności wieczne, na żar i na chłody.”

„Królestwo Przeklętych” autorstwa Kerri Maniscalco, stanowi bardzo dobrą kontynuację trylogii „Królestwo Nikczemnych”, na którego premierę czekałam z wielką niecierpliwością. Co tu dużo mówić, po prostu uwielbiam tę serię!

Poznacie Emilię di Carlo, która pragnie dowiedzieć się prawdy na temat zabójstwa swojej bliźniaczki - Victorii. W tym celu udaje się do siedmiu kręgów piekła by stać się żoną Księcia Pychy. W śledztwie pomaga jej Książę Gniewu, który gości ją na swoim dworze. To miał być tylko chwilowy przystanek w drodze do Dworu Pychy, jednak sprawy przybierają zupełnie inny obrót... Co wydarzy się w gościnie u Pana Gniewu? Jakie magiczne więzi odkryje Emilia?

Jeśli miałabym wybierać, która część jest najlepsza - „Królestwo Przeklętych”, czy „Królestwo Nikczemnych” - nie potrafiłbym wybrać. Według mnie oba te tomy bardzo dobrze się dopełniają  - jedna uzupełnia minusy tej drugiej.

Na pewno na pochwałę zasługuje sposób przedstawienia całego tła tej historii - w poprzednim tomie odrobinę mi tego zabrakło. Dopiero w „Królestwie Przeklętych” autorka przedstawiała mi wykreowany przez siebie świat - mogłam bliżej poznać poszczególne królestwa z siedmiu kręgów piekła.

Kolejna rzecz, która mnie zaskoczyła jest przemiana głównej bohaterki. Mam wrażenie, że Emilia odrobinę dojrzała, wie czego chce oraz  jej decyzje były bardziej przemyślane. Sama postać mojego książkowego męża - Księcia Gniewu została bliżej przedstawiona, poznałam niektóre jego mroczne sekrety i niestety muszę przyznać, że przyciąga mnie do siebie coraz bardziej.

Pomimo, że chemię pomiędzy tą dwójką bohaterów było czuć już w pierwszym tomie, to dopiero w tej części wychodzi ona na światło dzienne. Z niektórych względów wolałabym by na tej książce było zaznaczone, że jest to pozycja dla czytelników 18+, ponieważ niektóre sceny są aż zbyt gorące.

Mimo, że „Królestwo Przeklętych” było momentami przewidywalne, to jednak nie potrafiłam oderwać się od czytania. Autorka zaserwowała nam o wiele więcej sekretów - nie chcę Wam zbyt wiele zespojlerować, jednak mogę zdradzić Wam, że drugi tom zmieni Wasze odczucia co do niektórych wątków z poprzedniej części, ponieważ kilka z nich może okazać się kłamstwem...

Niestety bardzo żałuję, że sprawa zabójstwa Victorii zeszła na drugi plan na rzecz gorącego romansu pomiędzy Księciem Gniewu, a siostrą zamordowanej. Momentami miałam wrażenie, że autorka o nim zapomniała, jednak mam nadzieję, że w kolejnym tomie to się zmieni.

Czy książkę polecam? Kochani, doskonale znacie odpowiedź. Zakończenie tego tomu zapowiada, że ostatni tom ten trylogii będzie totalnym rollercoaster’em, na którego jeszcze nie jestem gotowa. Muszę przyznać, że w ostatnich rozdziałach autorka bardzo mnie zaskoczyła - nie spodziewałam się kilku istotnych dla fabuły elementów...
Ta trylogia ma piękne okładki, czyż nie? Jak tu ich nie kochać?

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Choose Cthulhu 12: Cień spoza czasu

  „C ień spoza czasu ” autorstwa Giny Valris  to już 1 2  tom serii gier paragrafowych Choose Cthulhu, którą po prostu uwielbiam! Chyba nie muszę mówić, że cała kolekcja bardzo dobrze prezentuje się na mojej półce, prawda? Cały cykl został bardzo pięknie wydany - sam pomysł, by każda z tych części przypominała zniszczony dziennik, była strzałem w dziesiątkę... Zanim jednak przybliżę Wam „fabułę” historii, w której czeka na Was wiele trudnych decyzji, przypomnę: czym są gry paragrafowe. To taki rodzaj książki, w której czytelnik sam decyduje, jaki następny ruch wykona jego bohater - na końcu prawie każdej strony będzie czekać na Was wybór dwóch lub trzech opcji, które poprowadzą Was do kolejnego paragrafu... Powtarzacie ten „ruch” aż do momentu, w którym Wasze opowiadanie kończy się napisem „koniec”. Nic skomplikowanego, prawda? Jeszcze wczoraj byłeś Nathanielem Wingate Peasleyem, profesorem ekonomii politycznej na Uniwersytecie Miskatonic. Nagły atak amnezji zabrał ci pięć lat życia. K

"Demony przeszłości. Tom II" Monika Czugała

  „Tam, gdzie króluje miłość, wszystko inne przestaje mieć znaczenie...” "Demony przeszłości" to drugi tom dylogii Moniki Czugały, który kontynuuje dramatyczną i pełną napięcia historię Aymary. Główna bohaterka ponownie staje przed życiowym wyzwaniem, które tym razem jest jeszcze bardziej przerażające i skomplikowane. Gdy Aymara zaczyna wierzyć, że jej życie w końcu się ułoży, na horyzoncie pojawia się Teo – młodszy brat Morte, jeszcze bardziej bezwzględny i okrutny niż jego brat. Teo, zdeterminowany, by wykorzystać Aymarę w swojej chorej grze, nie spodziewa się jednak, że jego plany legną w gruzach. Zamiast triumfu, konfrontacja z Juanem Manuelem kończy się fiaskiem, a w rezydencji pojawia się tajemniczy gość, który może zagrozić wszystkim. .. Aymara staje przed trudnym wyborem: po której stronie stanąć? Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy dowiadujemy się, że nosi ona pod sercem dziecko, które ma odegrać kluczową rolę w przyszłości rodu. Ta informacja może

"Kamienne figurki" Lloyd Devereux Richards

  "Kamienne figurki" to thriller, który od pierwszych stron przyciąga uwagę nie tylko swoją intrygującą fabułą, ale także wyjątkowym wydaniem. Piękna, tajemnicza okładka oraz barwione brzegi książki ozdobione plątaniną gałęzi drzew idealnie oddają klimat opowieści, jak i skomplikowaną naturę fabuły. Lloyd Devereux Richards stworzył dzieło, które wciąga w swoje szpony od pierwszych stron i nie puszcza aż do końca. W gęsto zalesionych wąwozach południowej Indiany odnajdywane są zwłoki młodych kobiet. Każdej ofierze towarzyszy kamienna figurka, wyrzeźbiona na wzór magicznych posążków rdzennych plemion Papui-Nowej Gwinei. Dochodzenie prowadzi agentka Christine Prusik, główny antropolog sądowy w biurze FBI z Chicago. Dziesięć lat wcześniej badała podobne artefakty podczas prac terenowych w Nowej Gwinei. Teraz musi ustalić, czy sprawy są ze sobą powiązane, czy też mają do czynienia z koszmarnymi fantazjami zwyrodnialca. "Kamienne figurki" wyróżniają się na tle innych thri