Przejdź do głównej zawartości

"Stan wyjątkowy" Marcin Ogdowski

Dzień dobry,


Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki Marcina Ogdowskiego pt. „Stan wyjątkowy”. Na początku pragnę podziękować Wydawnictwu WarBook za egzemplarz recenzencki, współpraca z Państwem to sama przyjemność! A wracając do recenzji... Musze Wam powiedzieć, że książkę tę przeczytałam w jeden dzień! Mimo, że nie należy ona do cegieł (posiada tylko 411 stron), jestem zaskoczona ile wątków oraz zwrotów akcji „wpakował” w całą powieść autor.

Pewnie zastanawiacie się czemu akurat tak bardzo chciałam przeczytać tę powieść... Już piszę Wam odpowiedź. Moje oko zaciekawiła okładka oraz sam tytuł „Stan wyjątkowy”, bez czytania opisu od wydawcy, dało się wyczuć, że będzie to bardzo ciekawa przygoda. Kolejnym powodem jest, że jest to książka od War Book, które jak na razie nigdy mnie nie zawiodło i zachęciło do czytania książek z wątkiem batalistycznym. Jeśli jesteśmy już w temacie wątków, to w powieści tej autor poruszył kilka istotnych kwestii, o których jesteśmy zmuszeni (bądź też nie), słuchać na co dzień. Mam tutaj na myśli temat SARS-CoV-2, homoseksualizm w oczach społeczności, aborcji, czy konfliktu Polski z sąsiadami.

Bardzo spodobał mi się fakt, że akcja książki została wpleciona w czasy współczesne, dzięki czemu mogłam bardziej wczuć się w fabułę. W Polsce panuje pandemia strasznego Koronawirusa, który z każdym dniem zabiera coraz większe żniwo...Nadkomisarz Paweł Denilewski zajmuje się sprawą zabójstwa chłopaka, w sypialni jednego z kościelnych hierarchów. Jak możecie się domyślić „góra” zrobi wszystko by zamieść sprawę pod dywan. Pomimo licznych trudności mężczyzna zrobi wszystko by doprowadzić sprawę do końca. Żeby tego było mało, w Polsce pojawia się nowa, groźniejsza odmiana wirusa, która doprowadzi do totalnego chaosu w kraju.
Całe zamieszanie postanawia wykorzystać wschodni sąsiad, który ma pewien, sprytny plan co do ziem nad Wisłą...

Jak możecie zobaczyć w książce sporo się dzieje, przez co też nie potrafiłam oderwać się od czytania. Jestem zaskoczona w jaki sposób Pan Marcin połączył historię kryminalną, z wątkiem wojennym oraz politycznym. Niektóre wydarzenia w książce dzieją się z dnia na dzień, a inne po upływie tygodni, jednak z tym, jak i dużą ilością akcji, pisarz poradził sobie znakomicie!

Muszę przyznać, że autor ma bardzo przyjemne pióro, które według mnie, nie da się nie lubić. Jeśli chodzi o zakończenie, to zmusiło mnie ono do przemyśleń na niektóre kwestie, jestem zaskoczona jak pesymistyczny jest obraz tego, co może się stać w niedalekiej przyszłości... Tutaj niestety muszę zakończyć moją recenzję. Jak możecie zauważyć, warto przeczytać tę pozycję, ponieważ zmusi Was do pewnych refleksji i pokaże, że warto jednak wyrobić sobie swoje zdanie w pewnych kwestiach...

Kto z Was czytał? Jak wrażenia? A kto dopiero zamierza? Zapraszam do komentowania🤓

Wesołych Świąt!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Nie płacz, księżyc gaśnie" Cyryl Sone

  Mroczny kryminał, który trzyma w napięciu aż do ostatniej strony "Nie płacz, księżyc gaśnie" autorstwa Cyryla Sone to druga odsłona cyklu Prawo Dunli , która nie tylko dorównuje pierwszemu tomowi, ale wręcz go przewyższa. Autor ponownie udowadnia, że potrafi pisać historie, które jednocześnie wciągają, przerażają i zmuszają do głębokiej refleksji. Już od pierwszych stron książka wciąga czytelnika w wir dramatycznych wydarzeń. Brutalne morderstwo dokonane przez ojca na własnym synu to punkt wyjścia do historii pełnej moralnych dylematów, tajemnic i mroku. Świadek zdarzenia, Nikodem Rand, staje się głosem rozsądku w świecie pełnym emocji i osądów. Jego prywatne śledztwo to wędrówka przez ciemne zakamarki ludzkiej psychiki, a także społeczności Dunli, gdzie nic nie jest takie, jakim się wydaje. Cyryl Sone mistrzowsko buduje napięcie.  Każda strona to kolejne pytania, na które odpowiedzi wydają się być tuż na wyciągnięcie ręki, a jednak znikają w cieniu kolejnych tajemnic. Auto...

"Zawieszeni. O zaginionych i ludziach, którzy ich szukają" Szymon J. Wróbel

  W życiu każdego z nas istnieje coś, co zdaje się niemożliwe – niewyobrażalna próżnia, która pochłania naszych bliskich, pozostawiając nas w nieustannej niepewności i bólu. "Zawieszeni" Szymona J. Wróbla to książka, która prowadzi nas przez labirynt tajemnic zaginięć, odkrywając przed czytelnikiem nie tylko dramatyczne losy rodzin, ale także skomplikowane mechanizmy poszukiwań i determinację ludzi zaangażowanych w odnalezienie zaginionych. To opowieść o nadziei i desperacji, miłości i determinacji, która porusza najgłębsze struny ludzkiego serca. "Zawieszeni" to poruszająca podróż w świat tajemnic zaginięć, która nie pozostawi czytelnika obojętnym. Szymon J. Wróbel ukazuje nam losy osób, które wydawałoby się, że po prostu zniknęły ze świata, pozostawiając za sobą rodzinę i bliskich w nieustannej tęsknocie i niewiedzy. Książka rozpoczyna się od opowieści o zwykłych, codziennych sytuacjach, które przeradzają się w koszmar, kied y ktoś bliski nagle znika bez śladu. An...

"Ja, diablica" Katarzyna Bernika Miszczuk

  „Szukasz pracy? Aplikuj do piekła!” "Ja, diablica"  to prawdziwa perełka polskiej fantastyki z dużą dawką humoru i lekkiej satyry. Katarzyna Berenika Miszczuk serwuje nam świeże, nieoczywiste spojrzenie na życie pozagrobowe, w którym Piekło okazuje się być miejscem bardziej ekscytującym, niż można by przypuszczać. Zabawna i oryginalna fabuła Wyobraźcie sobie, że po śmierci trafiasz do Piekła – i nie jako potępiona dusza, ale… pracownik rekrutujący innych zmarłych .. . To właśnie spotyka Wiktorię Biankowską, główną bohaterkę, która musi odnaleźć się w nowym "życiu" - w świecie pełnym przystojnych diabłów, zakręconych zadań i intryg nie z tego świata. Do tego dochodzi tajemnica jej własnej śmierci, którą próbuje rozwikłać między jednym balem w piekielnej rezydencji a drugim. Los Diablos, stolica Piekła, jest wykreowan a  w sposób, który zachwyca pomysłowością i lekkością. Miszczuk wplata w tę historię mnóstwo zabawnych dialogów, nieoczywistych sytuacji i celnych obs...